Uroda
Krem nawilżający pod oczy i na powieki Oeparol Hydrosense
Przez ostatni czas bardzo dbam o skórę twarzy, mam wrażenie, że zaczynają się pojawiać jakieś pierwsze małe zmarszczki. Mimika daje o sobie znać. Starość nie radość jak to mówią, ale chciałabym jeszcze chwilę pocieszyć się swoją jędrną buzią, a najlepiej to całym ciałem. W ostatnim czasie pod oczy używałam kremu nawilżającego pod oczy i na powieki Oeparol i był to mój drugi w życiu specyfik pod oczy. Nie jest drogi, bo można go dostać za około 15zł.
Wiadomo, no tragedii pod oczami u mnie jeszcze nie ma. Szukam zatem kremu, który lekko napnie okolicę oczu, będzie dobrze nawilżał, a jeśli zredukuje trochę sińce no to już będę bardzo zadowolona. Czasu i tak nikt i nic nie zatrzyma ale gdyby można było choć trochę spowolnić proces starzenia no to byłoby miło.
Krem zamknięty w wygodnej tubce, nie rzucającej się jakoś specjalnie w oczy. Dobrze się wchłania, ale moim zdaniem to nawilża średnio. Nie wiem, mam wrażenie, że czegoś tutaj brakuje. Nie robi krzywdy ale jakiegoś zachwytu to też nie ma. Niestety nie zauważyłam, żeby chociaż trochę zmniejszył cienie pod oczami. Nie mam ich dużych, ale największy problem mam z sińcami w kącikach od strony nosa. No i nic się tam też nie zmieniło, a bardzo na to liczyłam. Wiem, że producent tego nie obiecuje, ale kto wie, czasem można się zaskoczyć. Co do obrzęków, ja ich nie mam, więc tutaj się nie wypowiem.
Kosmetyk jest bardzo lekki no i wydajny, z łatwością się go rozprowadza. Nie ma tutaj problemu z wchłanianiem, z rolowaniem się podkładu czy korektora, fajnie wchłania się do zera. Nie ma też żadnego tłustego filmu. Delikatny zapach nie jest jakiś przeszkadzający. Bardzo dobra dostępność oraz cena, ale ja jednak poszukam czegoś innego, bo mam wrażenie, że mogłoby być jeszcze lepiej.
A może Wy mi polecicie jakiś dobry krem pod oczy? Nie tak dawno zaczęłam używać co prawda Decubal no ale wiadomo jak to jest. Jak się nie sprawdzi do końca to muszę mieć coś w zanadrzu. Liczę na Wasze podpowiedzi :)
Też właśnie jestem w trakcie poszukiwania dobrego kremu pod oczy…;)
Ja już mam pewne typy co do kolejnego :)
Ja pod oczy polecam ekoampułke nr 5 z Pat&Rub :)
Tak? Ja teraz używam ekoampułki ale do twarzy, może dokupię pod oczy :)
Jeszcze nie potrzebuję takiego produktu, ale na przyszłość może się przydać :D Dodaję do obserwowanych :)
Jeszcze nie? Im wcześniej tym lepiej!
Ciągle szukam… Ale raczej trudno znaleźć jest coś dobrego w cenie nie pustoszącej portfela. Podobno krem z AA jest ok, ale jeszcze nie próbowałam.
Ja muszę się dobrze rozejrzeć, myślę że i tak uda się coś upolować :)
Z AA mogę polecić z serii wrażliwa natura i eco z różą:)
Oooo, widzę, że już dobrze je przetestowałaś :D
Ja również szukam idealnego kremu pod oczy.. i jeszcze chyba takiego dla mnie nie wyprodukowali heheh
To niezłe wymagania masz ;)
cały czas szukam produktu właśnie idealnego na te pierwsze zmarszczki pod oczami
Właśnie ja też nie mogę trafić. Miałam SVR, ten Oeparol, teraz mam Decubal. Mam nadzieję, że kolejny będzie spełnieniem marzeń :)
Nie próbowałam a wydawał się dość ciekawy. Obecnie używam Iwostinu i jestem z niego zadowolona :)
Przeciętniak z niego, ja się więcej nie skuszę.
Ja mam z Marizy , o dziwo się sprawdza znakomicie :) zniknęły mi te białe plamki już praktycznie całkowicie choć nie wierzyłam w takie cuda :D
P.S. Paczka doszła :)
To cieszę się, że wszystko w porządku z przesyłką :)
Żele z Flosleku są godne polecenia:)
Słyszałam o nich, ale nie miałam okazji używać.
ja uzywam tego zielonego on jest bodajze botaniczny, krem pod oczy z Avonu. Ja bardzo go lubie dobrze nawilza i poprawia stan skory pod oczami :) Polecam ci go ;)
Avon? Baaaardzo dawno już nie robiłam tam zakupów.
Fajne serducho :) po firmie myślałam,że będzie duże Wow :)
No to nie ma WOW, bardzo przeciętnie jest.
Nic Ci nie polecę:(,bo sama zaczęłam używać dopiero kilka dni temu pod oczy kremu clinique – mój pierwszy kremik pod oczka!- ponieważ dostałam go podczas zakupów. Sama muszę się za czymś nawilżającym rozejrzeć żeby oszukać troszkę czas :)
Czasu i tak nie oszukamy, ale możemy coś pokombinować :D
Nie używałam go, choć firma Oeparol raczej dobrze mi się kojarzy.
Ostatnio spodobał mi się krem Sylveco – recenzowałam go właśnie na blogu. Jest to kosmetyk naturalny, działa łagodnie :)