Uroda
Czerwony klasyk od Oriflame
Coral Red, bo tak go zwą to odcień lakieru do paznokci marki Oriflame. Ja nie miałam nigdy styczności z tymi lakierami, a ten egzemplarz jest jedynym, który posiadam. Dostałam go od Pani Natalii, u której możecie ten lakier zakupić, bo jest konsultantką. Nawet mi się podoba, choć nie pochwalę go za krycie, ponieważ dwie warstwy, które widzicie niekoniecznie pokrywają idealnie paznokcie i końcówki lekko prześwitują. Czerwień jest akurat takim kolorem, który w większości przypadków ładnie kryje już po jednej warstwie, ewentualnie po dwóch. No tutaj tego pigmentu moim zdaniem trochę zabrakło. Nie pochwalam również samej buteleczki, o ile wygląda ładnie i schludnie, tak pędzelkiem niewygodnie się maluje, jest trochę za krótki. Poza tym, sam odcień koloru mi się bardzo podoba. Ja czerwień kocham, w każdej postaci. Trwałość też ma niezłą, mam go trzeci dzień na paznokciach i nawet końcówki się nie starły.
Lubicie czerwienie?
A tak w ogóle, to co polecacie z Oriflame? Kupujecie tam coś? Bo ja bardzo słabo znam markę.
Zapraszam Was również na stronę www.odkryjroznice.pl, gdzie możecie zostać klubowiczkami albo nawet konsultantkami i kupować kosmetyki Oriflame taniej!
Na Twoich paznokciach chyba każdy kolor wyglądałby przepięknie ;)
Ja Oriflame też znam bardzo słabo, ale kiedyś trafił mi się ich krem pod oczy z serii Eco Skin Beauty – skład miał niezły, certyfikaty jakieś, więc wypróbowałam i okazało się, że świetny :)
No nie każdy lakier wygląda ładnie, nawet na moich paznokciach ;)
Moja mama od niedawna jest konsultantką Ori, więc ostatnio zamawiam tam kosmetyki co katalog:) Polecam wypróbować ich nowy porzeczkowy krem do stóp, coś wspaniałego:)
Porzeczkowy? Brzmi smakowicie :D
Ja jestem Konsultantką od lat i mam perełki w ich ofercie :)
Lakiery z poprzedniej serii były super. Tych jeszcze nie próbowałam.
No to Ty jesteś skarbnicą wiedzy na temat Ori :D
Skarbnicą to nie :) Nie używam ich znowu aż tak dużo :) ale sporo lubię.
Moja ulubiona seria to Milk&Honey – nie próbowałam tylko kremów do twarzy z tej serii.
Kolorówka… hmmm… z tym jest różnie. Ale na 100% mogę polecić pomadki Giordani Gold Jewel – są cudne, podeślę Ci link na FB :)
Miód i mleko to na pewno nie dla mnie, unikam tej kompozycji zapachowej jak tylko mogę. A te pomadki to ja wiem, to chyba jakaś nowość jest, one tak ładnie wyglądają, jakieś takie złote czy coś :D
Lubię czerwień na paznokciach :)
Ja też :D
Te lakiery same w sobie nie są najgorsze, ale jak już sama wspomniałaś buteleczka i pędzelek są mega niewygodne. Nie wiem czemu tego nie zmienia…
Powinny być trochę dłuższe i może wtedy byłoby lepiej, a tak to strasznie niewygodne to malowanie ;/
Przepiękny kolor ♥
Piękny kolor, który ma cudowny połysk:)
nie przepadam za oriflame…
A ja właściwie to nie znam marki ;)
tą serię Ori bardzo lubię i w ogóle Oriflame ma świetny lakiery!
śliczny kolor :))
Kolor śliczny ;)
podobno nawet fajne te lakiery są kolor i krycie świetne
nie kupuję w Ori, ale lakier bardzo ładny
Ja z Oriflame polecam lakiery, bo są wspaniałe, a ten kolor.. Cudo *.*
alekssandrasssss.blogspot.com
Klasyczna czerwień, bardzo fajna;)
piękny jest :)
Kocham czerwień na paznokciach.
ładny kolor, ale zgadzam się co do niewygodnego pędzelka
Bardzo ładna czerwień z domieszką pomarańczu :)
Ja nie kupuję nic z katalogowych marek, czasem Mama mi coś podrzuci z Avonu ;)
trochę za słaba czerwień jak dla mnie
Uwielbiam czerwone paznokcie, a ten odcień jest niesamowity!!
Pracuję w Ori, ale lakierów do paznokci nie miałam jeszcze. w sumie nie potrzebuję, bo paznokcie mam pokryte żelem ;)
A ten lakier ma bardzo ładny odcień!
cudowna czerwień i piękne paznokcie :)
już nie pamiętam kiedy ostatnio coś kupowałam z oriflame
piękna czerwień;) zazdroszczę długich i pięknych paznokci;))
Piękności! :)
piękna czerwień :) ja do klasycznych pazurków nie umiem się przekonać, chyba jeszcze nie dorosłam :D
pozdrawiam, A
Piękne paznokcie! :)
Niby markę kojarze, ale mam ich dwa produkty w domu i zachwycona jakoś nie jestem :)
a czerwienie na paznokciach to chyba coś bardzo uniwersalnego jak french :)
ja z tej firmy nigdy nic nie miałam, a kolorek lakieru piękny :)
Jej, kolor wręcz idealny! Dawno takiego ładnego odcienia czerwieni nie widziałam… Niestety z Oriflame nie mam żadnego kosmetyku, nie jestem w stanie nic polecić.
ja jeszcze żadnych lakierów z Oriflame nie miałam, póki co próbuję się przekonać do lakierów z Avonu :P a ta czerwień piękna, ale krycie rzeczywiście mógłby mieć lepsze :)
trochę tak pomidorowo ;D
ładna ta czerwień ;)