Uroda
Decubal – łagodzący i kojący żel przeznaczony do skóry podrażnionej
Dzisiaj opowiem o kosmetyku, który ani mnie nie zachwycił ani mi nie zrobił krzywdy. Jest to łagodzący i kojący żel przeznaczony do skóry podrażnionej marki Decubal. Myślałam, że będzie idealnym rozwiązaniem szczególnie po depilacji, bo producent tutaj mówi o podrażnieniach, ale no nie do końca coś ten żel ze mną współpracuje.
Decubal – łagodzący i kojący żel przeznaczony do skóry podrażnionej
Żelowa postać z jednej strony wydaje się być świetnym rozwiązaniem ale tak szczerze powiedziawszy to ja tego nie lubię. Żel rozprowadza się naprawdę świetnie ale co z tego jak pozostawia uczucie takiej tępej skóry. Do tego sam żel jest jakby troszkę kleisty. Nie nawilża jakoś rewelacyjnie a producent głównie na to stawia. Mogę się zgodzić z tym, że niesie ukojenie. Lubię go używać na podrażnioną skórę, na przykład na nogi po depilacji. Wtedy faktycznie czuję, że działa. Nie pasuje mi do końca, bo muszę do niego dokładać następny produkt, aby otrzymać to super nawilżenie. Tym razem nie czuję się zachęcona do ponownego zakupu.
Na pewno dobrze sprawdzi się latem i myślę, że wtedy będę bardziej zadowolona z niego. Póki co, nie widzę sensu zabawy w nakładanie kilku produktów w jedno miejsce. Kosmetyki Decubal dostępne są w aptekach zarówno stacjonarnych, jak i internetowych, a cały wykaz znajdziecie tutaj. Za żel trzeba zapłacić prawie 20zł.
Ostatnio wszędzie widzę decubal, ale to dobrze, bo nie znałam tej firmy. patrząc na skład, mnie też by nie nawilżył :-)
Nie ma co liczyć na cuda w tym wypadku. W ofercie Debubal są o wiele lepsze produkty :)
Nie lubię takich postaci żeli ;)
Może faktycznie lepiej sprawdzi się w lecie:))
Myślę, że tak właśnie będzie :)
Nie znam tej firmy ale dobrze wiedzieć, że nie jest taki rewelacyjny ;)
Nie znam, ale wydaje mi się, że jest już wszędzie tylko nie u mnie ;)
No ostatnio głośno o nim, nie powiem ;)
Ja nie przepadam za żelami- wolę klasyczne balsamy lub masła ;)
No właśnie ja też :)
u mnie sprawdzał się dobrze
No to bardzo się cieszę :D
mi się sprawdził jeżeli chodzi o podrażnienie wokół nosa, które mi wyszło od kataru- świetnie koił i uspokajał to miejsce
Mam nadzieję, że nie będę miała okazji używać tego kosmetyku w ten sposób :)
Zaciekawił mnie ten produkt:)
Wynika z tego, iż ten żel należy traktować jak produkt leczniczy, który pomaga ukoić podrażnienie. Jednak jeśli liczymy na nawilżenie, to musimy rozejrzeć się za czymś innym.
Mam podobny produkt, również w wersji żelowej. Dobrze się sprawdza latem, więc u Ciebie może być podobnie :)
Mam nadzieję :)
Ja zostawiłam go na lato. Bo po kilku testach stwierdzam że dobrze radzi sobie z podrażnieniami skóry po depilacji. Więc się przyda. Nawilżenia od niego nie oczekiwałam i nie oczekuje.
A dlaczego mam tego nie oczekiwać skoro na opakowaniu jest napisane, że: ” łagodzi, koi i intensywnie nawilża skórę (…)”?