Eveline – Slim Extreme 3D – termoaktywne sera

Dzisiaj przychodzę do Was z dwoma najfajniejszymi produktami sezonu zimowego! Kto jest zmarzluchem? Bo ja taaaak. Ale teraz zima mi nie straszna!

Mam w swojej kosmetyczce produkty, dzięki którym mogę spokojnie zakręcić kaloryfery ;) Mowa tutaj o Produktach firmy Eveline:

1. Termoaktywne Serum Wyszczuplające Antycellulit

Producent obiecuje nam wyraźną redukcję tkanki tłuszczowej, zmniejszenie widoczności uporczywego cellulitu oraz wymodelowaną sylwetkę.

2. Termoaktywne Serum Modelujące talię, brzuch i pośladki Body Modeling

Producent obiecuje nam poprawę jędrności brzucha i pośladków, wyczuwalne podniesienie i poprawa kształtu pośladków oraz redukcję zbędnych zaokrągleń i wysmuklenie talii.

Obydwa produkty mają ten sam zapach, ale żel jest tak jakby intensywniejszy. Produkty rozgrzewają nasze ciało, efekt utrzymuje się około 40 minut. Ja je kupiłam właśnie z tego powodu, może to i głupie ale właśnie lubię w okresie zimowym takie produkty. Kiedy wychodzę z domu i wiem, że jest zimno, to smaruję się nimi i już mam problem z głowy. Najgorsza przecież pierwsza styczność z mrozem, a te kosmetyki mi to ułatwiają. Ja cellulitu nie mam, więc nie wiem jak on działa na taki problem, jednak nie wierzę, że bez ćwiczeń i diety jakiś kosmetyk jest w stanie zlikwidować cellulit. Widać jednak różnicę w jędrności skóry. Tak, przy używaniu tych produktów skóra staje się bardziej jędrna i gładka, pośladki lekko uniesione.

Stosować należy 2 razy dziennie, wykonując masaż.

Jestem bardzo zadowolona. Zależało mi na jędrności i efekcie rozgrzewającym, produkty pod tym względem spisują się rewelacyjnie. Kosztowały mnie 12.99zł na promocji w Naturze. W cenie regularnej widziałam po około 18zł.

Uwaga! Osoby o skórze wrażliwej, skłonnej do pękania naczynek lub powstawania żylaków nie powinny stosować preparatu.

Ja polecam i nie zamierzam się z nim rozstawać, przynajmniej przez całą zimę ;)

Pozdrawiam!