W aromatelli się dzieje. Nowych produktów wciąż przybywa, aż nie wiadomo w którą stronę iść i co wybierać. Nowe zapachy, nowe kosmetyki. Do wyboru, do koloru. U mnie też już zamieszkało sporo nowości, które pojawiły się ostatnio. Kiedy przyszła do mnie paczka z tymi smakołykami byłam najszczęśliwszą kosmetyczną maniaczką pod słońcem. Tyle zapachów w jednym miejscu, istne szaleństwo. Jesteście ciekawe co zamieszkało ze mną? Jeśli tak, to zapraszam!
Jedną z nowości, które u mnie wylądowały jest świeca zapachowa w puszce o zapachu „Kusząca marakuja”. To jedna z wielu nowych zapachów, które od niedawna są dostępne. Ja nigdy wcześniej nie miałam do czynienia ze świecami Bomb Cosmetics, ale pierwsze wrażenia są bardzo przyjemne. Zapach w moim stylu, chyba się polubimy. Poza tym serduszka w tych świecach dodają im niebywałego uroku. Idealne na prezent!
Pozostając w temacie zapachów no to mam też pudełeczko pełne uroczych wosków, które na pewno się nie zmarnują tej jesieni. Różne zapachy, które można dowolnie łączyć i tym samym tworzyć nieskończoną ilość kombinacji. Little hotties nie tylko wyglądają uroczo, ale też tak pachną. Już nie mogę się doczekać, kiedy zacznę z nimi zabawę.
No i moje ukochane granulki! Miałam inne zapachy, pisałam o nich już w dwóch częściach (część I, część II) i wygląda na to, że doczekamy się kolejnej części. To moi faworyci wśród chyba wszystkich form zapachowych jeśli chodzi o mieszkanie. Intensywne, wyraziste i przyjemne dla nosa zapachy będą mi towarzyszyły podczas niejednego jesiennego wieczoru. Tym razem wybrałam zapachy: Anielskie Sny, Bezludna Wyspa, Miłość, Szczęście, Dewoński Fiołek i Czarna Orchidea. Spędziłam już wieczór z miłością, kolejny ze szczęściem i byłam też już dzisiaj na bezludnej wyspie. Jest super!
No i teraz kosmetyki. Jak już wszyscy bardzo dobrze wiedzą – uwielbiam wylegiwać się w wannie toteż dlatego zawsze mam jakieś kule do kąpieli bądź tego typu produkty. Moje zapasy w tym momencie zostały powiększone o kremową kuleczkę do kąpieli Usta Usta, kremową babeczkę do kąpieli Rabarbar z jeżyną oraz musującą kulę do kąpieli o zapachu Koktajl truskawkowo – bananowy. Chyba nie muszę tutaj za dużo mówić, bo sam wygląd już wiele zdradza ;)
Ozdobne mydełka glicerynowe też nie od dziś goszczą u mnie. Uważam, że to świetna ozdoba łazienki no i niezastąpiony kosmetyk do codziennej pielęgnacji. Za jakiś czas będę miała okazję napisać kilka słów o Space Jam, który rewelacyjnie wpisuje się w barwy mojej łazienki.
Ostatnie dwa produkty są kosmetykami wyjątkowymi, bo takich nie miałam okazji używać. Mamy tutaj do czynienia z łagodnym żelem do mycia twarzy brzoskwiniowym zamkniętym w małym wiadereczku oraz kąpiel z bąbelkami elektryzujący fiolet. Jak zwykle bardziej ciekawi mnie jak się sprawdzi produkt kąpielowy, choć powiem Wam, że brzoskwinia pachnie przepięknie i już kusi mnie, żeby zacząć tego używać. Niestety musi chwilę poczekać, bo mam jeszcze do zużycia trochę Lush’owego produktu do mycia twarzy.
I tak wygląda zawartość mojej drugiej paczuchy z aromatelli. Ja siedzę i wącham, nie mogę wyjść z wrażenia i rozpieszczam się jak tylko mogę. Czuję, że nawet staję się większą domatorką. No ale z drugiej strony – nie ma się co dziwić, bo dawno już nie było u mnie tak kolorowo i pachnąco.
Wybrane świece Bomb Cosmetisc można przez cały październik kupić w drogeriach Hebe, więc to świetna wiadomość, z której i ja chyba skorzystam. Dodatkowo wszystkie produkty są dostępne w aromatella.pl bądź stacjonarnie w sklepach, które zamieszczone są na tej liście: www.bombcosmetics.pl/sklepy. Dostęp zatem jest dosyć dobry, ja sama nie wiedziałam, że mam pod nosem w Rzeszowie te wszystkie cudeńka.
Których produktów jesteście najbardziej ciekawe?
ale cudownia paka :D
Tak szczerze mówiąc, to wszystkich :)Uwielbiam ten sklep! Jeszcze nie zrobiłam w nim żadnych zakupów, ale już samo oglądanie ijego oferty jest prawdziwą przyjemnością :)
Jest tak kolorowo i pachnąco, że mogłabym siedzieć całymi dniami oglądając te produkty :)
boooooooże! chce to wszystko… wlasnie ide nakilkac sobie zamówienie ^^
koniecznie muszę te granulki wypróbować :D
Ja granulki po prostu uwielbiam :)
granulki uwielbiam ;)
Jaki świetny sklep!
Nie znałam go, ale jestem pod wrażeniem!
cudeńka !!! :)
Ale mi pachnie z tego posta <3
Te granulki muszę wypróbować, Ty zawsze postami narobisz człowiekowi ochoty na zapachy :D a później szuflada z woskami i świecami się nie domyka :) Gdzie ja mam to wszystko chować? :D
Cudnie to wszystko wygląda!:)
o jeny ile cudnych rzeczy. Uwielbiam zapachy :)
Jakie cuda, pewnie muszą roztaczać obłędny zapach <3
mialam granulki chyba z 8 paczek kupilam za pierwszym razem online I niestety mnie rozczarowaly poniewaz zapach byl mega krotko wyczuwalny,mialam tez jedna swieczke ale byla mega slaba tzn zapach po odpaleniu takze juz wiecej na niz z tej oferty sie nie skusze ;)
Ile tutaj cudnych zapachów:) Pozdrawiam:)
Cuda! Ja ostatnio zrobiłam zamówienie na aromatelli i jestem oczarowana produktami:)
wow co za cuda!
ale cudeńka, tylko pozazdrościć :)
kule do kąpieli uwielbiam, a te to bym najchętniej zjadła hihihi ;d
Ło matko i córko. Zgłodniałam przez Ciebie. :D
Te woski i kule i… wszystko! Czekam aż u mnie w mieście otworzą jakąś mydlarnie z BC, a jak nie to sama to zrobię! :P
Zrób to, bo to niezły biznes by był :)
aromatella jest super!:)
Piękna świeczka, serduszka są mega urocze :)
jakie cuda :)
Też chcę :D
ale piękna przesyłka ;)
Rozmarzyłam się. :-)
O jaaa jak Ci zazdroszczę :D Same cudeńka! :D Żal by mi było używać takie piękne produkty <3
Mi też będzie żal to używać ;)
Ale pyszności, miłego testowania :)
same wspaniałości ;)))
Gdzie jest najbliższe Hebe ?
Nie lubię zamawiać w ciemno zapachów których nie znam a do Hebe bym się wybrała chętnie … ;)
W Rzeszowie w Europie II niedaleko wielkiej C. ;) Kojarzysz?
mmmm jak słodko się zrobiło :))
wszystko wygląda bardzo zachęcająco :) przyjemności z używania ;)
pozdrawiam, A
super paczucha :D
o matko jakie piekne rzeczy! tez bym chciala! :(