OEPAROL – KREM DO RĄK Z WIESIOŁKIEM

Moje dłonie nie należą do szybko wysuszających się, jednak lubię, kiedy są miękkie i odpowiednio nawilżone. Jakiś czas temu zakupiłam w aptece w koszyczku przy kasie krem do rąk OEPAROL. Zainteresował mnie głównie dlatego, że ma olej z nasion wiesiołka w składzie :)

Krem pachnie dosyć przyjemnie i zapach nie znika od razu z naszej skóry. Rozprowadza się w miarę łatwo, choć nie jest to krem, którego używam w dzień i szybko wyjęłam go z torebki na rzecz koszyczka przy łóżku, ponieważ długo się wchłania. Najlepiej się mi go stosuje taką grubą warstwą razem z rękawiczkami takimi fioletowymi z essence na noc. Rano dłonie są po prostu jak marzenie :) Głęboko nawilżone, miękkie jak pupcia niemowlaczka! Naprawdę polecam, ale jako taką właśnie intensywną kurację dla dłoni na noc. Jeśli chodzi o szybkie użycie w ciągu dnia, niestety nie polecam, ponieważ długie wchłanianie się tego produktu uniemożliwia wykonanie jakiejkolwiek czynności.