Bellitkaa Blog

Uroda

Olejki do kąpieli Green Pharmacy

20/03/2013, Bellitkaa, 25 komentarzy
Jakiś czas temu wygrałam sobie u Lusterka Em nagrodę, między innymi były tam olejki do kąpieli Green Pharmacy. Ucieszyłam się bardzo, bo ja w wannie mogę leżeć godzinami i wszelkie produkty do kąpieli to się u mnie nie marnują. Przeważnie na moich półkach goszczą jakieś słodkie zapachy, kolorowe produkty, otoczka róży, fioletów, bąbelków itd. A tutaj mam zapachy ziół. W moje ręce wpadły 3 zapachy: goździkowiec z cytryną, cedr z cyprysem oraz drzewo herbaciane.
OLYMPUS DIGITAL CAMERA 100OLYMP 100OLYMP1 100OLYMP2
Aromatyczne olejki do kąpieli Green Pharmacy dostępne są w 7 wersjach zapachowych:
1. Pomarańcza Bergamota & Limonka – pobudzający siły witalne organizmu
2. Cedr & Cyprys – zwalczający objawy cellulitu i działający energizująco
3. Drzewo herbaciane – o silnych właściwościach antybakteryjnych i antygrzybiczych
4. Goździkowiec & Cytryna – działający przeciwzapalnie i wygładzający skórę
5. Mandarynka & Cynamon – łagodzący napięcie, odświeżający i rozgrzewający
6. Sandałowiec, Neroli & Róża – przywracający skórze elastyczność, działający rozkurczowo i stymulujący procesy przemiany materii
7. Ylang-Ylang & Pomarańcza – zmniejszający stres oraz pobudzający sfery erogenne ciała
OLYMPUS DIGITAL CAMERA
Nie powiem, polubiłam się z tymi produktami. Jest to miła odmiana od tych wszystkich słodkich zapachów. Jeśli chodzi o pienienie się, to tutaj wszystkie produkty bardzo podobnie się spisują. Trzeba trochę wlać, ale za to piany mamy sporo. I to jest dosyć gęsta, która nie schodzi od razu. Podoba mi się to. Pachną intensywnie, ale najbardziej w opakowaniu. Po kontakcie z wodą trochę łagodnieją, ale nadal są i tak mocno wyczuwalne. To dobrze. Nie są jakieś mega wydajne ale no będę szczera, ja tam najbardziej oszczędną osobą to nie jestem. Leję tyle, aż jestem zadowolona z efektu. Można ich myślę używać również jako żele pod prysznic, z racji tego, że konsystencja tych produktów na to pozwala. Nie jest to typowo oleisty produkt a taki jakby gęsty żel. Ja jednak nie używałam ich w tej formie, więc się nie wypowiadam.
Najbardziej przypadł mi do gustu cedr z cyprysem, później goździkowiec z cytryną a na końcu drzewo herbaciane. Wszystkie z nich mają zapachy dosyć gorzkie, takie przykuwające uwagę. Jak dla mnie jest alternatywa dla niektórych produktów, czasem lubię sobie odmienić kąpiel. Nie zawsze mam ochotę na truskawki, maliny, pomarańcze czy wanilie i wtedy sięgam właśnie po któryś z tych olejków.
Są w bardzo dobrej cenie i uważam, że warte uwagi. Dostępność można sprawdzić sobie tutaj. Ja często spotykam te kosmetyki w Naturze, Rossmanie, podkarpackim Wispolu są na pewno.
Muszę jeszcze wspomnieć, że od 12 marca wprowadzono zmiany i mamy nowy skład tych produktów. Wyeliminowano SLS, SLES, parabeny i barwniki. Ja mam jeszcze stare wersje, ale Wy już możecie kupić nowe, lepsze! Należy tylko szukać czerwonego znaku na etykiecie :)

25 komentarzy

  • Reply Calliope 20/03/2013 at 09:53

    o, zaciekawionam :) jak tylko zużyję zapasy obecnych soli i płynów do kąpieli to z pewnością sięgnę po któryś z tych olejków, o!

  • Reply aniolekania 20/03/2013 at 10:01

    nie wiedziałam, że zmieniono skład :D Miałam olejek o zapachu drzewa herbacianego. Niestety zapach średnio mi się podobał, myślę że bardziej będzie się podobał osobom dorosłym ;) Ale za to byłam pod wrażeniem ile piany się wytworzyło i jak długo się utrzymała, a dodałam tylko 2 zakrętki olejku, a piany było bardzo dużo. Polecam, a sama zamierzam wykorzystać inne zapachy :)

  • Reply Place Of Woman 20/03/2013 at 10:06

    Muszę się w nie zaopatrzyć:)

  • Reply Ala 20/03/2013 at 10:36

    Muszę sobie kupić ;)

  • Reply mysza 20/03/2013 at 11:51

    bardzo lubie wszelkie umilacze kąpieli,ten olejek o zapachu cedru brzmi kusząco :)

  • Reply Liiach See 20/03/2013 at 12:13

    Zapachy mi troszeczkę nie odpowiadają, ale kto wie ;)

  • Reply n. 20/03/2013 at 12:15

    nie lubię kąpieli, a i Green Pharmacy mnie nie zachwyca jakoś :>

  • Reply Paznokci Świat 20/03/2013 at 15:34

    Chętnie bym chociaż jeden wypróbowała :)

  • Reply Dagusia 20/03/2013 at 16:56

    oooo chcę ♥

  • Reply xkeylimex 20/03/2013 at 17:17

    Kiedy trafiłam na Twoją notkę, moja siostra właśnie wracała do domu po wizycie w drogerii, gdzie kupowała prezent dla taty na urodziny. Wybrała między innymi olejek GP. Dobrze wiedzieć, że olejki są fajne i że prezent nie okaże się porażką ;)

  • Reply KosmetyczkaAni 20/03/2013 at 17:20

    Nigdy nie próbowałam, może kiedyś spróbuję :)

  • Reply Cupcake 20/03/2013 at 17:39

    Bardzo lubię te olejki, zawsze mam chociaż jeden w łazience :).

  • Reply Paubia 20/03/2013 at 17:48

    ojej pierwszy raz na oczy je widzę ;)

  • Reply ziuzia21 20/03/2013 at 20:09

    Uwielbiam je – pachną obłędnie :)

  • Reply Justyna 20/03/2013 at 21:10

    Miałam ochotę zakupic je.

  • Reply Rincewind99 20/03/2013 at 21:37

    Fajnie wyglądają te olejki! Ostatnio dostęp do wanny mam mocno utrudniony, na codzień korzystam z kabiny prysznicowej… więc nie kupuję zbyt wiele tego typu kosmetyków.

    • Reply Bellitkaa 20/03/2013 at 21:57

      Nie umiałabym tak ;p Ja muszę mieć wannę, przynajmniej z 3 razy w tygodniu :D

  • Reply Brain For Sale 20/03/2013 at 22:17

    nie no sorry, takie zapachy to mi w ogóle nie podchodzą :D

  • Reply bumtarabum 20/03/2013 at 22:25

    Mam nadzieję, że dadzą egzamin w roli żeli pod prysznic, bo ja nie mam wanny :D

  • Reply ChocolateRasberry 21/03/2013 at 08:10

    Szczególnie zaciekawił mnie olejek o zapachu drzewa herbacianego! :)

  • Reply Yasniable 21/03/2013 at 09:15

    Mam nadzieję, że w końcu go spotkam, zawsze jak zajdę do dorgerii zastaję puste półki…a szkoda!!

  • Reply Kraina testów ... 21/03/2013 at 11:55

    Są rewelacyjne. Mam i chwalę :D

  • Reply Sylwia 21/03/2013 at 12:58

    Ten cedr z cyprysem jest interesujący :)

  • Leave a Reply

    Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.