Uroda
Phenomenon – beznadziejny Apocalips od Rimmela
Dzisiaj pokażę Wam najbardziej paskudny kosmetyk do ust ever. Serio, nie miałam brzydszego. Źle się nakłada, koszmarnie zbiera w zagłębieniach ust i to wcale nie trzeba mieć suchych skórek. Nijak nie idzie go równomiernie rozprowadzić. Im dłużej jest na ustach tym wygląda gorzej. Totalne dno i wodorosty, nie polecam nikomu. Jak to dobrze, że nie kupiłam go sama, tylko dostałam na spotkaniu blogerek, bo żałowałabym każdego grosza wydanego na to coś.
Apocalips- Phenomenon
Absolutnie nie polecam tego koloru, wręcz szczerze odradzam. Omijajcie go z daleka, bo do niczego niestety się nie nadaje. A szkoda.
oj tak zgadzam się też go mam w opakowaniu jest piękny a na ustach no po prostu katastrofa jakaś, te jasne kolory im totalnie nie wyszły a szkoda :(
No dokładnie, te róże, które mają są przepiękne a tutaj taki niewypał z nudem ;/
haha ostatnie zdjęcie najlepsze ! :P
właśnie słyszałam 99 % negatywnych komentarzy właśnie co do tego koloru i na pewno się na niego nie zdecyduje ;)
No i bardzo dobrze, nie można się tym wymalować nawet równomiernie :( Okropieństwo ;/
Faktycznie wygląda nie za ciekawie – a tak się wszyscy tym czymś podniecają ;)
Podniecają, ale innymi odcieniami, które są rewelacyjne :) Ten niestety mocno odbiega od jakości reszty Apocalipsów.
Fajne ostatnie zdjęcie :D Mi się w ogóle Apocalipsy nie podobają, żaden kolor. Zapach mnie wkurza i smak.
A ja te ciemniejsze, wyraziste kolory bardzo lubię :) Chociaż faktycznie zapach i smak niekoniecznie mi przypadły do gustu…
Mam Nova i uwielbiam ale ten kolor w moim odczuciu jest blady za blady na nude !
Nova, ach Nova! Też bardzo lubię i chętnie noszę :D
O matko, wygląda jakbyś posmarowała usta jakimś tanim meega wodnistym fluidem czy coś w tym stylu :/ widziałam na wielu blogach, jak dziewczyny zachwalały ten odcień a tu prawda wychodzi na jaw :/ Ten jasny róż ładnie wygląda na ustach :)
alekssandrasssss.blogspot.com
Nie, jasne kolory im chyba totalnie nie wyszły, bardzo nieestetycznie wyglądają ;(
Co masz na policzkach? Kidy post o opalaniu? Czekam niecierpliwie, bo sama mam niedługo wesele i muszę się opalić :) A tego nudziaka nie mam i jak widać nie mam czego żałować :)
To co mam na policzkach to jest róż ze Sleeka (taki potrójny w wersji Lace), kompletuję właśnie zdjęcia do recenzji, powinno się pojawić gdzieś po weekendzie.
Post o szybkim opalaniu (solarium + turbo przyspieszacz) myślę, że uda mi się stworzyć na sobotę :)
Pięknie wygląda ten róż! Czekam więc na posty :) Pozdrawiam
Będą, będą :D Część zdjęć już mam :) Miłego dnia!
widziałam właśnie, że ten kolor nie za dobrze wygląda i strasznie się zbiera..
No nie za ładnie wygląda niestety ;/ Tak niechlujnie ;/
Czytałam, że jasne kolory są fatalne. Ciemne zachowują się na ustach zupełnie inaczej.
No ciemne uwielbiam, są fenomenalne :)
mam taką samą minę jak ty na ostatnim zdjęciu, gdy czytam o tych nieudanych cudakach ;D
hehe, wcale się nie dziwię! Okrrrrropnie to wygląda, a szkoda, bo jakby się postarali to pewnie byłby kolejny hit :)
ja mam fuksję i jest przepiękna..tylko ten kolor jest jakiś chyba wybrakowany
Ja na inne kolory też nie narzekam, te ciemniejsze są przepiękne. Ale nude im wyjątkowo nie wyszedł ;/
Aż tak… ??? Dobrze wiedzieć, a miałam na te „cudo” chęć…
No to widzisz, jak okropnie się zbiera i podkreśla nawet naturalne wgłębienia. Odradzam zakup, szkoda pieniędzy.
Dobrze, że skusiłam się na dwa ciemne koloru, a tego w końcu nie wzięłam, chociaż kusił;) nie wiem co to oni zrobili, że o ile ciemne są świetne, tak jasne tragiczne
Dobrze, że nie wzięłaś, totalna kiszka z nim ;) I dobrze, że ja się skusiłam też na dwa ciemne :D
Szkoda bo w opakowaniu wygląda ładnie , zalezy od koloru , te intensywniejsze chyba są mocniej napigmentowane i przez to dają lepszy efekt
No właśnie, bo konsystencja niby podobna. Ciemne wymiatają, jasne nie nadają się do niczego.
Hahaha ostatnie zdjęcie mistrz :D
Te nudziaki podobno są baaaaaardzo słabe, za to moje cztery intensywne są bardzo udane :)
Człowiek się nudzi w sesji, wiesz jak jest ;)
Mam go i potwierdzam, że kupa! A szkoda bo kolor piękny!
Kurczę, a kolor taki ładny się wydaje… Rzeczywiście paskudnie wygląda na ustach. Szkoda pieniędzy na niego
rzeczywiście się paskudnie zbiera :(((
Ten kolor im nie wyszedł, bo to nie pierwszy sygnał o słabej jakości tego konkretnego odcienia.
No wiem właśnie, widziałam kilka podobnych opinii o nim ;/
czesto jest tak z tymi kolorami nudziakowymi, ze trzeba sie napracowac aby jakos wygladaly na ustach :/ dobrze ze tego dziada nie kupilam w promocji rossmannowej – a zastanawialam sie nad nim; ufff :)
No, zaoszczędziłaś przynajmniej, bo zadowolonych z tego odcienia jest jak na lekarstwo ;/
Wielka szkoda, bo sama szukam błyszczyku, który byłby w takim kolorze…
A ja też myślałam, że to będzie ten, ten jedyny! A tu masz, taka kiszka, że ja dziękuję ;/
Ehhh :( jak znajdziesz jakiś zamiennik to chętnie spapuguję :D
I pomyslec, ze o malo sie nie skusilam na promocji -40% ;/
A tutaj się nie zgodzę, ponieważ mi się strasznie podoba, a szczególnie pasuje do moich wielkich war. Może to kwestia gust, a może kształtuj ust, lecz u mnie sprawuje mi się doskonale!
No to bardzo się cieszę, że Ci się podoba, jesteś w niewielkiej liczbie osób, którym on służy dobrze. Niestety na moich ustach prezentuje się bardzo niekorzystnie :(
Faktycznie wygląda mało estetycznie :( A szkoda, bo ma ładny kolorek…
No cóż….nieciekawy, choć i tak ładnemu we wszystskim ładnie :D
ale miny trzaskasz :)
no nie najciekawszy ten błyszczyk, faktycznie
hehe, czasem już z nudów powstają jakieś takie zdjęcia ;)
Ja niestety kupiłam go za własne pieniądze ;(
porażka z niego…..
Uuuu, to bolało ;/
Przepraszam, ale nie mogę… hahahahha Twoja mina na ostatnim zdjęciu! Love it!
A kolor straszny, chociaż znam osoby, które lubią taki odcień ust. Cóż ja do nich na pewno nie należę!
<3
inne kolorki są już w porządku xD
A już go ostatnio miałam kupować, i nie kupię tego cholerstwa! Kocham Twoją minę z ostatniej foty :D
haha, jak patrzę na to zdjęcie to chce mi się śmiać :D
Mam go ! I zgadzam sie z tobą w zupełności:-)
Na te jasne kolory z tej serii wiele dziewczyn narzeka:(
a ja go mam i bardzo lubię bo u mnie się sprawdza aczkolwiek trwałość mają złą niestety ;/
o widzisz, to fajnie :D Właśnie niewiele osób widzę jest z niego zadowolonych, ja mam ochotę go po prostu wyrzucić, bo używać i tak nie będę ;/
hahahaha Twoja mina mnie rozbawiła :D i faktycznie paskudnie wygląda :P a dziewczyny tak go zachwalają ;C
Ja sobie chwalę, ale inne odcienie, a tego absolutnie nie polecam ;/
Serio wyglada nieciekawie :/
Rzeczywiście niefajnie, na szczęście nic cię nie kosztował :-)
hahaha :)
właśnie czytam, że te jasne odcienie są do D…
ja mam solstice i sobie chwalę
nie no jebłam ujrzawszy ostatnie zdjęcie;D
<3
Mnie zauroczył kolor, co do reszty mam podobne zdanie :) Polecam ciemniejsze kolorki ;)
kurczę, szkoda, bo w większości słyszy się same pozytywy o tej serii Rimmela.
Miałam go kupić podczas ostatniej promocji w Rossmanie i dobrze, że się nie zdecydowałam ;D
na szczęście i tak bym na niego nie zwróciła uwagi, bo kolor nie dla mnie..
Mam,to nieszczęście i jak się nie mylę posiadam ten sam kolor :-/
nie wiem czy powinno, ale ostatnie zdjęcie mnie rozśmieszyło :D
dobrze, że się nie skusiłam, chociaż jeśli już to wybrałabym na bank inny odcień :)
na moje nieszczęście był moim pierwszym lakierem od Rimmel…zniechęciłam się do reszty. Na szczęście skosztowałam 2 innych , ciemniejszych odcieni, które jakością różnią sie po stokroć ;)
a ja mam stellar i apocaliptic czy jak on tam ma i oba mi sie rozjezdzaja paskudnie z ust po godzinie…okropnie to wyglada i mam ochote je wywalic za okno :p
ostatnie zdjęcie najlepsze hahaha :D dostałam „to” od chrzestnej, bo stwierdziła, że jej nie podpasował kolor. Taa jasne… z tym „czymś” to jak najprędzej do kosza, szkoda pieniędzy…
Faktycznie na ustach wygląda kiepsko:/
Ale ciekawe jak z innymi kolorami…