Uroda
They’re Real! – jedna z ulubionych mascar
Jak większość kobiet XXI wieku nie wyobrażam sobie jak wyglądałby świat bez mascar. Ja mam rzęsy nie najgorsze, co i zawdzięczam mojemu tacie (cmok! :*), który to w genach przekazał gęste brwi i rzęsy. Mimo to że mam naturalnie „na bogato”, dodatkowo lubię je mieć podkreślone i wyraziste, dzięki temu spojrzenie nabiera swojego charakteru.
Jak się tak zastanowię, to mam same drogie mascary. I to wcale nie wynika z faktu, że jestem jakaś wybredna, że marka ma dla mnie jakieś kluczowe znaczenie. Te tańsze jakoś kiepsko się sprawdzają u mnie i co się skuszę na jakąś to później tego żałuję. Dlatego wolę zainwestować w coś lepszego i nie denerwować się później każdego dnia. Ale dziś pokażę Wam jedną z moich ulubionych mascar! Benefit wypuścił na rynek cudowny produkt jakim jest They’re Real! i chwała mu za to.
Tak wygląda jego szczoteczka, silikonowe ząbki rozstawione idealnie, nie jest za gruba. Świetnie się z nią współpracuje! Jak widać, nie nabiera za dużo tuszu i nie trzeba też ściągać nadmiaru z końcówki.
No i od razu pokażę Wam, jak radzi sobie z moimi rzęsami. Choć mam ich dużo to końcówki są jasne i kiedy nie mam pomalowanych rzęs to tak trochę łyso wyglądam. Oceńcie same.
I teraz ode mnie kilka słów.
Dolnych rzęs raczej nie maluję dwiema warstwami, ponieważ jedna mi odpowiada i nie chcę mieć jeszcze dłuższych. Tak samo jest na tych zdjęciach.
Jak dla mnie jest efekt WOW, jak się przyłożę, jak sobie jeszcze wezmę na przykład grzebyczek Inglota i dodatkowo je przeczeszę to po prostu sama się nie mogę napatrzeć. Robią mi się firaneczki, na które mogę liczyć. Nie straszne mi kilkanaście godzin, nie boję się, że mi się coś osypało, że wyglądam jak panda, że mi się kruszy, odbija. Nie nie, to nie ten tusz. Ta mascara mnie nie zawiodła nigdy. Nawet jak człowiek się popłacze (ze szczęścia oczywiście :D) to nie spływa tak jak w telenowelach. Wiecie, maluję się i totalnie nic mnie nie obchodzi, nie muszę sprawdzać w lusterku co się tam dzieje z rzęsami.
Efekt wizualny jest taki jak widać, rzęsy są czarne, ładnie wyciągnięte do góry, pogrubione i lekko podkręcone.
Trzyma się jak szalony, byle jaki kosmetyk do demakijażu nie daje sobie rady. Fajne jest w nim też to, że nie zmienia swojej konsystencji. Jaki był na początku taki jest i teraz. Warto zainwestować w ten kosmetyk około 100zł.
Mój egzemplarz już się kończy, niebawem będę musiała się pożegnać z tym opakowaniem… i kupić następne!
Cudowny efekt *-*
Efekt powala,chyba się na nią skuszę:)
Ale genialny efekt! :) Wow!
nie miałam tego tuszu, ale efekt jaki daje jest naprawdę rewelacyjny!
Efekt jest nieziemski, ale ja myślę że to też zasługa twoich pięknych rzęs :)
Rzęsy rzęsami, zobacz co mascara z nimi robi :D
Faktycznie WOW!
nieziemsko.!!!
Mam go i lubię:) Chociaż lubi się czasem osypac:)
Efekt genialny, rozejrzę się za tą maskarą w Bootsie :)
Koniecznie, kosztuje chyba 18,50£ z tego co pamiętam :)
Kochana, jakie Ty masz cudne rzęsy!!! A efekt jest bombowy, będę pamiętać o tym tuszu! :-)))
Jeden z moich ulubionych, więc polecam :)
allllllllllle oczyska!
Ale dlugasne rzesy ! :) na moje juz nawet ta maskara nie pomoze :)
Ale na pewno podratuje i wyciągnie z nich co najlepsze ;)
Fantastyczny efekt! Niestety, gumowym szczoteczkom mówię zdecydowane NIE!
haha, rozumiem Cię doskonale :) Ja swego czasu też nie chciałam gumowych tylko te klasyczne. A potem kupiłam They’re Real! i już mi nie przeszkadza :)
Rzęsy przepiękne ale dwie warstwy mi się nie podobają. Za to jedna warstwa robi fantastyczny ale naturalny efekt.
Ahhhh te Twoje rzęsy sama w sobie są piękne:)
Pozdrawiam:)
I ja najchętniej wybieram jedną warstwę. Przy moich rzęsach jest to i tak wystarczające, a dużo mniej tuszu mi idzie :)
efekt powalający!
oo efekt niesamowity :)
Piękne rzęsiska :)
Marzy mi się ten tusz :D
Efekt wspaniały … jak dokończę to co mam na pewno sięgnę po niego…
faktycznie WOW! ale i cena też wow :/ jednak efekt powalający
No tak, cena nie należy do najniższych. Jednak mi akurat na to nie jest szkoda :)
Piękne masz rzęsy, marzę o takich… A z tym tuszem, to już w ogóle boskie :D Może skuszę się na niego przy przypływie gotówki ;)
No tusz wyciąga z nich to, co najlepsze :) I dlatego tak go chwalę!
Niesamowity efekt, muszę kiedyś zdobyć tą maskarę :)
Efekt jest rewelacyjny!
nie lubię takich szczoteczek..wolę jednak tradycyjne.
Ty sama swoje rzęsy masz boskie:)
Ja też tak mówiłam, ale naprawdę bardzo wygodna ta szczoteczka jest.
Oj tam boskie, no ładne są, ale żadne boskie ;)
Super efekt :)
Świetny efekt:)
WOW, ale ty masz cudowne, długie rzęsy :O Zbieram szczękę z podłogi :P
To ja mam długie rzęsy a Ty długą szczękę ;p
ekstra efekt! :)
Bomba to jest przecież ideał
Zrobię sobie taki prezent na dzień kobiet :)
A zrób sobie :)
wow! chyba będę musiała mu się przyjrzeć w sklepie!
Ha, najwyższy czas :)
Woooow, naprawdę genialny efekt!
Mega efekt!
efekt WOW:)
Masz Dziewczyno rzęsy do nieba!
Może nie do nieba ale faktycznie nie ma na co narzekać :)
bardzo lubie ten tusz ;)
mam miniaturkową wersje tego tuszu, ale u mnie nie ma az takiego efektu ;( ;( ;(
malowałam się nią bo dla mnie tusz do rzęs to jeden z tych kolorowych kosmetyków na który mi nie szkoda kasy ale jakoś mnie pobiła L’Oreal Volume Million Lashes Extra Black :P na moim oczach daje za słaby efekt :) zbyt delikatny
Ty to wiem akurat, że lubisz bardzo mocny efekt, więc to całkiem inna kategoria. Tutaj mamy pięknego, delikatnego dzienniaczka :) No nie mów, że mi nie pasuje ;p
Efekt jest naprawdę super, ale tusz ma też dobrą podstawę ;)
Ojej, wydaje mi się, że ta 2 warstwa jest zupełnie niepotrzebna. Z jedną Ci ładnie :)
Pozdrawiam
I tak lubię właśnie najbardziej :)
świetny efekt, ja właśnie szukam jakiegoś tuszu teraz, zwrócę na niego uwagę :)
Wspaniały efekt :)
Efekt nieziemski!!! :D
Cały czas się czaję na ten tusz :)
piękny efekt, już u kilku osób widziałam jak działa ten tusz i zawsze wygląda tak samo rewelacyjnie na rzęsach :)
WOW! jaki efekt, a jakie Ty masz cudowne, długie rzęsy. też bym takie chciała… a tu niestety mi się połamały ;
To co z nimi zrobiłaś? Obchodzić się trzeba delikatnie :D
jaju, jakie Ty masz długie rzęsy *__*
efekt świetny, nigdy nie przyglądałam się maskarom benefit może dlatego że kupiłam kilka ich produktów i okazały się bublami. ale ta maskara mnie zaintrygowała :D
Oj tak, nie wszystko od nich jest fajne, ale ta mascara zdecydowanie jest godna uwagi :)
Uwielbiam taki efekt na rzęsach :)
Ja też :)
WOW,efekt jest rewelacyjny :D
Daje piękny efekt :-)
Cudo ! Masz śliczne oczy ! :)
A dziękuję :)
tak jak uwielbiam benefit tak ta maskara szału u mnie nie robi buuu
Pięknie się prezentuje! Będę musiała ją kiedyś przetestować.
piękne oczy, ja mam tani lovely collagen wear volume mascara i wychodzi podobnie. pozdrawiam
O Ty Pięknoto! :)
Mam tę mascarę i też ją bardzo lubię, jednak do takiego efektu mi daleko – moje rzęsy są króciutkie i jest ich niewiele.
Pięknie działa ten tusz ;) Rewelacyjne masz rzęski! Aż do nieba!
[…] Zostawiałam u nich majątek podczas każdych zakupów ;) O tuszu więcej można poczytać tu: klik. Są tam też zdjęcia przed i po, niezłe firany potrafi […]