Uroda
Zakupy w Inglocie dobre na nerwę :D
Wzięło mnie na zakupy w Inglocie. Nie wiem czemu, ale ten sklep działa na mnie uspokajająco. Zazwyczaj jak jestem zła to właśnie ląduję w Inglocie. Stojąc przy tych kolorowych cieniach od razu poprawia mi się nastrój. Zakupy spowodowane były niczym innym jak nieudaną fryzurą, którą już widziałyście w ostatnim poście. Ale powiem Wam, że czytając Wasze komentarze niejednokrotnie też byłam w szoku, że podobne historie się Wam przydarzyły.
A ja kupiłam sobie w nagrodę za nerwy przez tą fryzjerkę paletkę 20stkę, klej do rzęs, 6 cieni i błyszczyk. Więcej nie brałam, bo mam świadomość, że niebawem wyląduję za wielką wodą, gdzie różne inne cudowności tylko na mnie czekają. Znam już datę wylotu, zaraz pewnie kupię bilet… Ale to Wam jeszcze powiem co i jak ;)
W cieniach szału nie zrobiłam, jakieś zielonkawe zwyklaczki, nie wiem co mnie wzięło, bo w sumie to rzadko takich cieni używam. No ale są, a jak już są, no to będę używać ;)
I już sobie nawet zamieszkały. Będą grzecznie czekać na współtowarzyszy :)
A błyszczyk to Wam powiem, że jest szał. Nigdy nie miałam takiego mazidła z Inglota. Stała sobie taka biedna ta kolekcja i nie mogłam się zdecydować, ale w końcu wzięłam tylko jeden. Jak on się błyszczy! Normalnie zmienia kolor na ustach, piękny jest, z każdej strony wygląda inaczej. Nie klei się, no mówię Wam, u mnie jest szał i żadne inne słowo nie przychodzi mi akurat do głowy.
Trochę mnie odstresowało przynajmniej :D I to najważniejsze.
Oj tak, na zlo najlepsze sa zakupy:DWlosami sie nie przejmuj odrosna:*pozdrawiam i milej nocki Tobie zycze:D
No i gitarka. Mila fryzjerka/fryzjer chociaz?:)
To dobrze ze fachowa obsluga:)na jej miejscu tez bym sie zastanawiala kto uczyl tamta pania fryzjerstwa:D
Włosy już „naprawione” :D
Dobranoc! :*
Fryzjerka baaardzo miła, nie mogła się napatrzeć na moje piękne ścięcie z grupera ;)
O ile ktokolwiek uczył ;)
Świetne zakupy :)
wow :D błyszczyk wygląda interesująco :D jak ja dawno nie byłam w Inglocie :< ech, trzeba naprawić błąd :(
Jest fajna kolekcja róży teraz i mam na nie chrapkę ;)
Owocne zakupy:D
Ta zieleń mi się bardzo podoba;) Pozdrawiam
błyszczyk jest piękny :)
A jak on migocze na ustach! Coś pięknego :)
A gdzie kupiłaś klej duo? Bo ja go tylko na allegro widziałam.
W Inglocie :)
Dzięki za informację:)
Nie ma sprawy!
Bardzo ładne cienie, lubię te z Inglota mają bardzo dobrą pigmentację ;)
też bym chciała sobie poprawiać humor inglotem :D
o tak, błyszczyk wygląda bosko, pokaż go na ustach! :)
Próbowałam robić zdjęcia, ale póki co nie udało mi się uchwycić tego efektu na zdjęciu :( Jeszcze jutro spróbuję, może coś zdziałam :)
Kiedy śliczne te odcienie kupiłaś! ;> No to teraz będziesz musiała je używać hehe ;> Mam 316 jest przepiękny i bardzo ładnie wygląda na powiece :) Choć trochę blaknie przy rozcieraniu, trzeba wklepać ;>
Błyszczyk to jakieś szaleństwo! :D
No błyszczyk wygląda naprawdę pięknie, w ogóle było ich więcej, ale chyba ten był taki najbardziej mieniący się :D Tworzy taką taflę na ustach, że mmmmm!
tez mam kolor 316 i klej duo ktory jest rewelacjyny!!!
A ja po duo szłam jakiś rok i dojść nie mogłam ;) Ale już mam swój prywatny :D
Pokazuj błyszczyk na ustach! Bo w opakowaniu wyjątkowo mnie zaintrygował :D
haaaa, wiedziałam że błyszczyk zrobi furorę ;p Jutro spróbuję porobić zdjęcia, ale pierwsze podejście totalnie nie oddawało jego uroku. On się tak mieni!
cienie maja cudne kolory :)
błyszczyk w opakowaniu wygląda faktycznie intrygująco :D
A na ustach jeszcze lepiej :)
Świetne zakupy.Tylko pozazdrościć
też się lubię tak odstresować na zakupach :p
świetne zakupy! cienie prześliczne! błyszczol zresztą też :)
a włosami się nie przejmuj.. odrosną :*
Już mi stresy przeszły :D
błyszczyk wygląda zachęcająco, zajrzę dla niego do Inglota ( ostatni raz tam byłam 4-5 lat temu ;P) jaki to numerek ? ( nie znalazłam w komentarzach)
w ogóle masz taką piękną górę bloga, że dodałam Cie do blogrolla :)
Ojjjj to zaniedbałaś Inglota, wstydź się ;p A błyszczyk to jest nr 546 :)
ładne kolory ;D
Zakupy zachwycające!:)
Ile zapłaciłaś za klej DUO?:)
17 zł za ten ciemny :)
Cienie świetne, najlepszy ten fioletek (?). :) I pokaż nam kiedyś bliżej ten błyszczyk
Spróbuję, ale nie obiecuję, bo w tym wypadku wszystko zależy od zdjęć :)
Nie ma to jak zakupy na poprawę nastroju:) Błyszczyk mieni się bosko:)
Nie ma,to jak ZAKUPY:)Najlepsi przyjaciele KOBIETY:)
Zgadzam się :)
mnie tez zakupy odstresowują
oo to czekam na recenzję błyszczyka ;)
Świetne zakupy.
Możesz podać numerek tego błyszczyka? ; )
Oczywiście, błyszczyk nr 546 :)
Dziękuje ; )
świetne zakupy:) błyszczyk faktycznie chyba się swieci na milion kolorów:) muszę się mu przyjrzeć! :)
No grunt to się porządnie odstresować =D Ja też mam ochotę na takie odstresowanie, powiem więcej – jest mi ono potrzebne teraz, zaraz, już! :( A zakupy super, u mnie cieni nigdy za wiele =D
I zazdroszczę wyjazdu, marzy mi się jakiś, tak dawno nigdzie nie byłam :( Mam nadzieję, że będziesz się świetnie bawić!!! :))
To będzie raczej praca niż zabawa, ale faktycznie, pracuję w takim miejscu, że zabawy też jest wiele ;)
zakupy zwykle pomagają ;)
W tym neerwie dobrałaś świetne kolory lakierów ;)
A lakierów to mam tyle, że nie kupowałam ;p hahah cienie tylko ;)
Ten 316 kupiłam sobie, żeby robić nim kreski na lato :D Jest bardzo, bardzo mocną pigmentację :D
Ma* :D
cienie bym pewnie dobrała w innych kolorach, ale taka paletka pewnie by mnie uspokoiła :D
Inglot zawsze kusi fajnymi produktami :D
kolory cieni obłędne ;)
śliczne cienie i błyszczyk :)
pokazuj ten blyszczyk, cudownie wyglada!
kolory cieni świetne, ale niestety nie moje ;/
No ja w inny dzień też bym pewnie się nie skusiła na nie ;)
piękne są te cienie ♥♥♥
fajna paleta a czy można kupić taką magnetyczną ale bez przegródek?? żeby luzem cienie wkładać
W Inglocie już raczej nie ma, trzeba szukać na allegro, bądź kupić GlamBoxa…
Glosik ładny :) oj nie opuszczaj nas ;((( buuu ;(((
ooo tez kupiłam sobie niedawno tą miętke i turkus:) no ja bym musiała pół Inglota wykupić co by moje obecne nerwy uspokoić:D
Fajne zakupy, ciekawi mnie ten błyszczyk ;)
Uwielbiam Inglot’a ♥
To poszalałaś ;) Ale zakupy całkowicie usprawiedliwione ;-)
Moje marzenie taka paletka :/