Uroda
Co myślę o sierpniowym ShinyBoxie?
Spóźnione było to sierpniowe pudełeczko, więc i moja opinia musiała przeciągnąć się w czasie. Dzisiaj jestem już jednak przygotowana na to, żeby napisać swoje wrażenia na temat zawartych w pudełku kosmetyków. Generalnie to jestem z pudełka zadowolona i uważam, że to chyba jedno z lepiej skomponowanych pudełek. Oby tak dalej. nalazłam w nim właściwie same pełnowymiarowe produkty, a to ważne. Dodatkowo ani jednego nie znałam, co jeszcze zaostrzyło mój apetyt. Mało tego, trzy kosmetyki z poniższego zdjęcia bardzo, ale to bardzo przypadło mi do gustu.
Pierwszy kosmetyk, z którym się polubiłam to maska nawadniająca Dermedic do skóry suchej. Jako, że bardzo lubię maseczki i to w formie tubki to już z góry wiedziałam, że ten kosmetyk ma u mnie szanse. No i tak się stało. Kremowa konsystencja, dosyć dobre nawilżenie, zapach specyficzny dla tej gamy. Od siebie dodam, że bardzo lubię od nich też peeling enzymatyczny.
Totalnym zaskoczeniem okazał się krem do rąk marki DeBa Bio Vital, który pachnie jak jakaś masa orzechowa. Bardzo słodko, dla niektórych może się wydawać nieco mdlący, no ale nie dla mnie. Gęsta konsystencja, ładnie się wchłania i powoduje, że skóra jest bardzo wdzięczna za jego obecność na dłoniach. Świetny krem na co dzień.
Indola ze swoim serum na końcówki włosów to ulubieniec. Bardzo szybko podbił moje serce, kiedy to okazało się, że idealnie zmiękcza włosy, sprawia, że są błyszczące i wyglądają na dużo zdrowsze. Przy okazji ich nie obciąża, co jest sporą zaletą. Jego konsystencja jest kremowa, a nie jak to w większości przypadków takich kosmetyków, oleista. Z chęcią go używam i póki co nie odstawię w kąt.
Bielenda Esencja Młodości płyn micelarny bardzo dobrze radzi sobie z makijażem, ale jak dla mnie nie z każdym. Chętnie go używam do takiego wstępnego demakijażu, przed żelem. Nie szczypie w oczy, choć z moimi tuszami do rzęs raczej sobie nie radzi. Musiałabym mocno trzeć, a tego nie chcę. Jeśli chodzi o makijaż twarzy typu podkład, róż czy cienie do powiek no to nie zauważyłam problemów. Nie wiem czy się skuszę ponownie, ale cieszę się, że mogłam wypróbować.
Marion dorzucił swoje trzy grosze i zaproponował koncentrat antycellulitowy, który jak dla mnie można by spokojnie zamienić na cokolwiek innego. Pięć tubeczek z płynem na pięć dni kuracji. Czy ktoś wierzy w cuda, że po kilka dniach cellulit się zmniejszy? Jak dla mnie można to włożyć pomiędzy bajki. Ciężko mi się tego używało, ponieważ rozlewało mi się wszędzie. Dodatkowo trochę za dużo tego preparatu w jednej fiolce i nie można tego w żaden sposób zabezpieczyć, by poczekało na kolejny dzień. Chłodzenia zero, ja ogólnie jestem na nie.
I na koniec próbka, która wylądowała w pudełku z próbkami. Jakoś nie mam w zwyczaju ich używać, chyba, że muszę, bądź jestem aż tak bardzo ciekawa. Tutaj mam czas, ale gdzieś mi się obiło o uszy, że ten kosmetyk jest w porządku. Kiedyś się o tym przekonam, ale to jeszcze nie czas.
mnie te pudełka raz ciekawią, raz nie… ale wciąż nie tak bardzo, żeby zamówić :) wolę jednak te pieniążki przeznaczyć na coś innego.
pozdrawiam, A
No właśnie, nigdy nie wiadomo na co się trafi :D
serum do włosów może jednak obciązyć, trzeba uważać
No jasne, ale przecież nie daję go bardzo dużo na włosy ;)
ten box był jednym z fajniejszych :)
Też tak uważam!
Serum na końcówki mnie najbardziej zainteresowało z tego pudełka :)
mam próbkę tej maski nawadniającej:)
I jak?
mhmhm, nic mnie jakoś nie zachęciło, szkoda ;(
Ten krem do rąk bardzo mnie zaciekawił.
mnie jakoś on nie zaciekawił ;/
Wiadomo, co kto lubi :D
mój ulubieniec to też Indola, ale jestem bardzo zadowolona również z kremu do rąk i Bielendy ;]
Krem do rąk jest bardzo fajny, coś słyszałam, że ma być/jest w Biedronce teraz za 5 zł :D
ja ciągle się zastanawiam czy skusić się na te pudełka i jeszcze nic mnie nie przekonało
ja bylabym niekoniecznie zadowolona z tego pudeleczka. widze, ze podobnie jak glossybox – na poczatku bylo cudownie, zeby przyciagnac klienta, a potem to juz wyjebka :(
Pozdrawiam
zaciekawiło mnie to serum na końcówki :)
Krem do rąk mnie zainteresował! :)
A ponoć jakoś teraz mają być w Biedrze za piątaka :D
Nawet ciekawe pudełeczko w tym miesiącu ;)
Pierwszy produkt który pokazałaś miałam ;) dla mnie fajny całkiem ! ;D
Krem do rąk ma fajne opakowanie:D :)