Lifestyle
Granulki zapachowe z aromatella.pl część 3
Na moim blogu już przedstawiałam granulki zapachowe dostępne w sklepie internetowym aromatella.pl. Można poczytać o nich w dwóch częściach, tutaj i tu. Opowiadałam tam o przeróżnych zapachach, od cynamonu po Anioła Stróża. Od jakiegoś czasu mieszka ze mną więcej zapachów i dzisiaj przedstawię kolejne 6 wariantów, które umilają mi wieczory.
Black Orchid – Czarna Orchidea
Zapach typowo relaksacyjny. Kojarzy się z lenistwem, indyjskimi klimatami, jednak tymi lżejszymi i w moim odczuciu znośnymi, bardzo przyjemnymi. Nie jest to dusząca woń, ale orientalny, dosyć mocno perfumowany zapach. Nadaje się na wieczór z książką i kubkiem ulubionej herbaty. Zapada w pamięć i wypełnia całe mieszkanie intensywnym zapachem już kilka minut po zapaleniu tealighta. Jest bardzo wydajny z racji swojej intensywności, nie wolno z nim przesadzić.
Zapach można kupić tutaj.
„Iza przyznaj się, znowu kupiłaś perfumy! Ale ładneeeeeee…” – takimi słowami przywitała mnie współlokatorka, kiedy przyszła do domu a ja paliłam te granulki. To wielowymiarowy zapach, który jest nieco słodki ale zarazem dosyć mocny i wyrazisty. Bardzo zmysłowy, kobiecy, unikatowy. Polecam naprawdę bardzo mocno, robi wrażenie!
Happiness – Szczęście
Szczęście to zapach nadający się na każdą porę dnia. Subtelna mieszanka wiosennych kwiatów napawa radością i daje energię. Najbardziej lubię go rano, kiedy to mogę jeszcze uchylić lekko drzwi balkonowe i pozwolić zmieszać się woni ze świeżym powietrzem. Wtedy jest pięknie, radośnie i szczęśliwie. Zapach dosyć delikatny, myślę, że uderza w większość gustów.
Island Dreams – Bezludna Wyspa
Dreams Of Angels – Anielskie Sny
Devon Violet – Dewoński Fiołek
Zapach bardzo przyjemny i często można go zastać w moim domu. Kwiatowy i nieco słodki. Nie ma mowy o przytłoczeniu czy znudzeniu zapachem. Jest bardzo trwały, unosi się długo w mieszkaniu sprawiając, że człowiekowi aż chce się działać. Niesamowicie kobiecy i uwodzicielski, idealny na spędzanie wieczorów we dwoje.
ooo nie wiedziałam, ze jest cos takiego. ciekawe :)
A no jest :) I całe szczęście!
Ostatnio będą w sklepie z tego typu produktami zastanawiałam się na tym i jakoś nie wyobrażałam sobie tego:)
A to jest takie przyjemne i proste w obsłudze :)
Mam ochotę spróbować tych zapachowych granulek :)
obecnie mam duży zapas wosków :) myślałam też nad tymi granulkami ale jakoś z nich zrezygnowałam, po twojej recenzji stwierdzam, że była to zła decyzja ;)
No ja też mam sporo wosków, dobrze, że się nie psują i to wszystko może poczekać na swój dzień :D
miałam ostatnio te granulki w koszyku ale ostatecznie zrezygnowałam, teraz żałuję…
Nic straconego, taki błąd można akurat naprawić w każdej chwili :)
muszę je w końcu wypróbować:D
śliczny kominek. NIgdy jeszcze nie używałam granulek
Dziękuję, kupiłam go w małym sklepiku z upominkami za 9 zł :)
Och jak ja lubię takie gadżety :))))) Bardzo bym chciała taki śliczny kominek :)
Nie miałam styczności z tymi granulkami narazie króluje u mnie YC
nie mogę znależć-love
Właśnie widzę, ale nie wiem co się stało. Jak pisałam tego posta to jeszcze było wszystko na miejscu ;)
Ojj przygarnęłabym takie „szczęście”:))
kuszą mnie te granulki od dawna :)
Tak pięknie opisałaś te zapachy, że chyba jakieś zakupy mi się szykują ;D
Jak zwykle służę pomocą :)
Nigdy nie słyszałam o czymś takim jak „granulki zapachowe”, ale ten pomysł bardzo mi się podoba! :)
Z chęcią skuszę się na takie zapachowe granulki ;)
pierwszy raz takie cudeńko widzę, ale chyba się skuszę :D
Muszę spróbować tych granulek:-)
Myslalam, ze to sa takie woskowe granulki, w sensie ze będa sie topic ;) Teraz to jestem ich eszczez bardzije ciekawa :D
Nie, tutaj się nic nie rozpuszcza, nic nie brudzi :) To tylko ładnie pachnie ;)
Nie mialam nigdy granulek, zawsze woski, ciekawe jak granulki spisywalyby sie u mnie
Nie używałam granulek, na razie mam fioła na punkcie wosków YC. Codziennie palę inny – dziś pachnie u mnie Cherries On Snow :)
Nie dość, ze kuszą wszędzie woskami YC to jeszcze teraz takie ciekawe zapachy w granulkach :)