NARS L’amour Toujours L’amour eyeshadow palette
L’amour Toujours L’amour to paleta cieni do powiek, którą już niebawem znajdziemy w szafach marki NARS, które pojawią się w Sephorze. Ja już nie mogę się doczekać tego wydarzenia i szczerze powiedziawszy to dla mnie jedno z bardziej ekscytujących informacji kosmetycznych tego roku. Mimo, że mieszkam za granicą to mam słaby dostęp do tych kosmetyków, niestety. Dlatego swoje zakupy zrobię właśnie w Polsce, ale póki co chciałam Wam pokazać jak cudowną paletę można będzie kupić.
NARSissist L’amour Toujours L’amour
Paleta zawiera 12 świetnej jakości cieni do powiek, z czego 4 są nieco większych rozmiarów. To te, które używa się najczęściej i jest to spory ukłon w stronę klientek. Bardzo to doceniam, bo zawsze takie cienie jasne, beżowe oraz te ciemne, którymi przyciemniamy kącik oka – znikają najszybciej z palet.
Znajdziemy tutaj zarówno matowe jak i błyszczące odcienie, dzięki czemu paleta nadaje się zarówno do wykonania makijażu dziennego, jak i mocno imprezowego i wyjściowego. Widziałabym ją też na pewno przy makijażach ślubnych, na które właśnie trwa sezon.
Pigmentacja i użytkowanie palety NARS
Kolory są napigmentowane bardzo mocno, co jest niebywałym atutem tej palety. W zależności od wybranego koloru – możemy stopniować nasycenie, bądź nie. Przykładowo ten drugi od lewej jest tak mocno napigmentowany, że wielkiego stopniowania koloru nim już nie uzyskamy. Nie mniej jest to jeden z moich ulubionych odcieni tutaj – maksimum efektu przy minimum wysiłku. Jedno muśnięcie tym kolorem pięknie rozświetla i otwiera oko.
Cienie są bardzo dobrej jakości, dobrze się ze sobą łączą, są miękkie i utrzymują się na powiece długo nie wymagając najmniejszych poprawek. Paleta ma w środku ogromne lustro, dzięki czemu nawet w podróży będziemy w stanie wygodnie wykonać swój makijaż. Opakowanie zostało wykonane bardzo solidnie, nie mam się do czego przyczepić. Estetycznie też jest w moim guście i wydaje mi się, że zabieg z lustrzanym opakowaniem chwyta nie tylko za moje serce.
Poniższe swatche prezentuję rzędami.
Czy polecam paletę cieni do powiek NARSissist L’amour Toujours L’amour?
Jak najbardziej. Uważam, że jest to świetna jakościowo i bardzo uniwersalna paleta, która z pewnością może być wykorzystana w wielu makijażach przy każdym kolorze oczu. Jest to jednorazowo spory wydatek, ale nie będziecie zawiedzione. Każdy makijaż wykonany przy pomocy tych cieni będzie trwały. Dzięki temu będziecie pewniej się czuć zarówno w ciągu dnia, jak i podczas ważnych wydarzeń.
Kolorystyka świetna, co prawda czekałam czy może w sephorze pojawia się podkłady z NARS ale czuje, że zakupię i paletę :)
Ja też niby czekam tylko na róż Orgasm, ale kto to wie, co się stanie, jak podejdę do ich szafy ;)
Wywaliłabym cąły ten czarny rząd i jest cacy ;D
Ja bym chociaż jeden odcień zostawiła! Czymś przyciemnić kącik trzeba :P
Świetne kolory i ich pigmentacja!
Fajnie, że znowu blogujesz! :-)
Mniej lub więcej, ale zawsze! Przecież nie mogłabym bloga porzucić! ;)
ona jest [przepiękna <33