Uroda
Niczym Kleopatra skąpana w mleku
Każda z nas czasem ma ochotę poczuć się wyjątkowo i dać sobie trochę więcej niż zwykle. Ja jak wiecie bez wanny szybko bym wpadła w depresję, strasznie mnie kąpiele relaksują. Chętnie odkrywam nowe bajery do umilania sobie kąpieli no i trafiłam w końcu również na mleko do kąpieli. I to truskawkowe. Dostałam je jakiś czas temu do testów i przebierałam nóżkami nie mogąc się doczekać aż je użyję.
Marka Attirance nie jest bardzo popularna w Polsce, ale z pewnością warta uwagi. Mam kilka produktów i jestem mile zaskoczona tym co robią. Z czasem przybliżę inne kosmetyki Attirance, a dziś już piszę o mleku do kąpieli.
Marka Attirance nie jest bardzo popularna w Polsce, ale z pewnością warta uwagi. Mam kilka produktów i jestem mile zaskoczona tym co robią. Z czasem przybliżę inne kosmetyki Attirance, a dziś już piszę o mleku do kąpieli.
Od producenta:
Niesamowite truskawki wymieszane z mlekiem sprawiają, że ten produkt do pielęgnacji ciała, staje się szczególnie pożądanym produktem kosmetycznym. Aromat truskawkowy potęguje uczucie ciepła, uspokaja i przywraca równowagę umysłu, jak również wzrost energii. Mleko kąpielowe o zapachu truskawkowym jest idealne dla wszystkich typów skóry.
A w składzie:
Naturalne mleko w proszku – wzbogaca skórę w składniki odżywcze, pozostawiając ją miękką, oczyszczoną i odświeżoną.
Olej migdałowy – bogaty w witaminy B2 i B3, szybko wnika w skórę i oczyszcza pory, zmniejsza łuszczenie się skóry i zapobiega rozdwajaniu paznokci.
Kokos – dzięki swojej strukturze, olej szybko wnika w skórę pozostawiając ją miękką i gładką, zmniejszając suchość skóry, naprawia uszkodzoną strukturę skóry.
Producent zaleca wsypywać do wanny około 50-100g mleka do pełnej wanny. Ja się tego trzymałam i uważam, że jest to odpowiednia ilość. Tym samym opakowanie starcza na średnio 3-4 użycia, w zależności ile tam się machnie proszku do wanny.
Mleko pachnie jak jakiś smak dzieciństwa, nie można powiedzieć, że są to takie czysto soczyste truskawki, tylko dodatkowo otulone delikatnością. Mocno wyczuwalne jest właśnie mleko w proszku.
Bardzo łatwo się rozpuszcza i sprawia, że woda jest całkowicie inna, taka miękka i z nawilżającą taflą na powierzchni. Nie można powiedzieć, że zostawia tłustą warstwę na ciele. Po kąpieli odczuwa się pełen komfort, skóra jest nawilżona na tyle, że nie potrzeba używać żadnego balsamu. Oczywiście nie poleca się podczas tej kąpieli używania żeli pod prysznic, ponieważ zdecydowanie osłabią ten efekt i zwyczajnie nie ma wtedy to wszystko sensu. Podczas kąpieli wyczuwa się również relaksujący zapach, ale nie na tyle mocny, by dusił czy przeszkadzał. Spokojnie można się odprężyć i poczuć się jak Kleopatra ;)
Można ten produkt kupić na stronie www.zonafaraona.pl w cenie 29,90 zł na promocji. Jego standardowa cena jest wyższa, więc warto skorzystać z promocji. Do wyboru mamy 4 wersje zapachowe: bursztyn, Kleopatra, rumianek i truskawka, więc każdy znajdzie coś dla siebie. Zachęcam również do odwiedzenia strony, ponieważ można tam znaleźć sporo innych produktów do kąpieli i nie tylko.
Kiedyś był tego typu produkt w Oriflame z serii Milk&Honey – bardzo go lubiłam :)
I zapomniałam dopisać – mnie kąpiele również bardzo relaksują, gorąca woga pomaga w zwalczeniu bólu pleców :)
I tak poleżeć sobie lubię :)
Ja to uwielbiam leżeć w wannie, z dwa razy w tygodniu to obowiązkowo :) Odpoczywam w ten sposób :)
Ja również. Full relaks, pianka, świeczuszka, maseczka na japkę i leżę :D
I muzyka w tle :D
Hmmm ciekawa jestem czy nie lepiej kupić sobie mleko granulowane i dodać pare kropli olejku eterycznego do kąpieli. Bo 30 zł w promocji za max. 5 użyć, dla mnie trochę drogo ;)
Nie wiem jak by to wyszło. Czy ja wiem czy takie drogo, za kule do kąpieli trzeba płacić po ok.10 zł i używa się na jeden raz, no zależy jak na to spojrzeć ;)
Brałabym;D
Jak na razie niestety takich produktów używać nie moge,jedynie Oillatum do kapieli,ale pewnie w przyszlości się pokuszę.Może nie o truskawkę,ale kleopatrę i rumianek;)
A idź Ty atopowcu wrażliwy ;p Dzięki Ci Panie, że ja nie mam tego problemu i mogę się kąpać z wszystkimi gadżetami :D
Do czasu Bejbe,jeszcze z tydzień i będzie skórka jak talala;D
Ehe, a potem będziesz znowu miauczeć, że coś nie tak ;p
Ja dostałam ostatnio mleko w proszku o zapachu żurawiny…. cuuudne! Jaka skóra jest aksamitna po takiej kąpieli :)
Ojej, to żurawinowe musi przepięknie pachnieć!
Wow, wygląda jak zwykłe mleko w proszku:)
No dokładnie :)
Niestety na razie nie mam możliwości wygrzać się w wannie, ale kiedyś będę musiała to nadrobić :) Proszek dosyć drogi patrząc na wydajność, ale raz na jakiś czas miło jest zafundować sobie takie domowe spa :)
Uwielbiam kąpiele, idealny sposób na relaks :)
ale na to mleko się nie skuszę, dla mnie to trocho za drogo wychodzi ;)
No no, brzmi bardzo fajnie. Ciekawa jestem zwłaszcza wersji bursztynowej :)
Już się rozmarzyłam :D
ciekawi mnie sam zapach :D
Ale opakowanie jest piękne:)
Wygląda świetnie.
W łazience też ładnie by się prezentowało :)