Toaletka – marzenie każdej kobiety

Kiedy byłam dziewczynką to zawsze chciałam ją mieć. Toaletka. Chciałam piękną, dużą, najlepiej białą własną toaletkę z jakimiś srebrnymi bądź złotymi elementami dodającymi uroku. Miejsce, w którym jako dorosła kobieta będę mogła sobie wygodnie usiąść, przejrzeć się w lustrze oraz pomalować. Nie tylko o malowanie chodziło, bo kiedy w filmach panie siedziały na tych malutkich, pikowanych pufkach, które zazwyczaj pasowały do wystroju całej reszty to zwracałam uwagę na całokształt. One były bardzo elegancko ubrane, miały sukienki w moim ulubionym czerwonym kolorze oraz równiuteńko pomalowane usta na czerwono. Dodatkowo na toaletce zawsze stały idealnie poukładane perfumy z pięknymi zwisającymi pompkami przyozdobione frędzelkami. Podobał mi się ich styl, podobało mi się to, że kobiety chodzą po domu w szpileczkach, że mają swoje własne, bajkowe niemal miejsce. Zawsze sobie powtarzałam, że kiedy będę dorosła to znajdę miejsce na stworzenie własnego świata.

Mam 28 lat i nadal nie mam toaletki w mieszkaniu, ale moje wyobrażenia co do niej niewiele się zmieniły na przestrzeni tych kilkunastu lat. Nadal chciałabym dużą toaletkę, z pięknie zdobionym lustrem oraz jakimś pasującym siedziskiem. Mam w głowie dokładną wizję, jednak na stworzenie tego miejsca muszę jeszcze poczekać. Nie mniej, wiem, że kiedyś się doczekam i pewnego dnia pomaluję usta na czerwono przy swojej pięknej toaletce. Oczywiście, nie będę wiecznie przy niej siedzieć w szpilkach jak to sobie za młodu wyobrażałam, ale za pierwszym razem zapewne tak zrobię.

Chciałabym też, aby aranżacja salonu w jakiś sposób nawiązywała do tego mojego prywatnego miejsca. Na przykład, jeśli moja toaletka miałaby wyglądać podobnie do tej poniżej to chciałabym, aby w salonie znalazły się takie grube półki z brzegami właśnie w taki wzór, jaki widzimy na blacie. Myślę, że dla projektanta tych mebli byłaby to bułka z masłem, a ja mogłabym się cieszyć przepięknie dopasowanym wnętrzem.

ACOCO DESIGN/Homify

Ja raczej gustuję w nowoczesnych meblach i jeśli będę się urządzać to jestem przekonana, że styl skandynawski będzie miał u mnie pierwszeństwo. Jednak czasem jestem też romantyczką, która potrafi wzdychać na widok pięknych rzeczy, a niewątpliwie inspiracje, które zobaczycie poniżej miałyby dużą szansę na cieszenie oczu w moim domu.

Poniższa propozycja zachwyca mnie ilością szuflad oraz różyczkami zamiast klamek. Jest nieco staroświecka, ale czy to nie do takich toaletek wzdychałam najpierw?

artdecor24.com.pl

Kolejna jest w nieco innym stylu, ale również biała. Sporo miejsca wynagradza mi nieco mniej glamour styl, którego trochę tu brakuje. Ja już wyobrażam sobie wszystkie swoje kosmetyki oraz biżuterię w tym miejscu. Jest tu schludnie, nowocześnie i pojemnie.

Pinterest

Kolejna propozycja to bardzo ekskluzywny mebel. Wygląda obłędnie, ale ze względu na wysoką cenę – ponad 15 tys zł, pozostanie marzeniem.

artitalia.pl

Ostatnia propozycja to niemal jak królowa – stoi na środku dużej garderoby. Żeby jednak spełnić taką zachciankę to musiałabym wybudować duży dom, a tego jeszcze chyba nie planuję. Jednak kto wie? Życie przecież nie kończy się dziś, a ja czuję, że pod tym względem wewnętrznie zostanę małą dziewczynką na zawsze.

Pinterest

Czy Wy macie już swoje toaletki czy tak samo jak ja dopiero planujecie coś zrobić w tym kierunku? Jakie typy są w Waszym guście?

---

Ten artykuł znaleziono w wyszukiwarce Google m.in. poprzez poniższe frazy kluczowe:

• toaletka