Bellitkaa Blog

Uroda

Świąteczna piękność! Too Faced – Christmas in New York – Chocolate Shop

12/12/2016, Bellitkaa, 8 komentarzy

Dzisiaj was rozpieszczę i przeniesiemy się na chwilę do Nowego Jorku. To wszystko za sprawą pięknego zestawy marki Too Faced z kolekcji Christmas in New York. To świąteczne pudełko zostało przygotowane specjalnie z myślą o nadchodzących świętach. Jak dla mnie to ono jest idealne, ale zobaczcie i oceńcie to same.

Oprawa Chocolate Shop jest naprawdę przepiękna. Różowe pudełeczko z grafikami przypominającymi miasto Nowy Jork. W środku znajdziemy piękną paletę z cudownie skomponowanymi cieniami do powiek, ale nie tylko. Znalazło się tam bowiem miejsce również na róż, bronzer i rozświetlacz. Dodatkowo mamy załączone 3 osobne miniatury kosmetyków. Jest baza pod cienie,  maskara oraz pomadka. Właściwie to jest wszystko czego potrzebujemy do wykonania makijażu.

too faced

dsc09260_wm

Paleta cieni z czekoladowego sklepu

Paleta skrywa w sobie przeróżne odcienie. Znajdziemy tutaj wiele brązów, różne wersje beżu, ale również znajdują się kolory typu mocna fuksja czy również granat. Plusem tej palety jest to, że jest ona bardzo cienka, dlatego kiedy znudzi nam się już całe opakowanie, to możemy zachować tylko i wyłącznie paletkę i nie będzie zajmowała aż tyle miejsca. Świetne jest w niej to, że pachnie czekoladą jest to zapach absolutnie przepiękny. Jak na Too Faced przystało, jakość tych cieni jest niesamowita. Ich pigmentacja i trwałość jak zwykle bez zastrzeżeń, chociaż w tym miejscu muszę zaznaczyć, że to pierwsza paleta, której odcienie lepiej wyglądają na oku niż na swatchach. Czytałam, że niektóre osoby nie są zadowolone z jakości tych cieni, jednak ja dementuję te plotki :) Są to kolory, które będą pasowały większości osób, można nimi malować się do pracy, szkoły, ale również jesteśmy w stanie zbudować mocny, wieczorowy makijaż. Każdy kolor ma swoją własną nazwę, która nawiązuje do różnych ciast i słodkości. Całość jest bardzo spójna: zarówno opakowanie, zapach, odcienie i ich nazwy kręcą się wokół czekolady. No w końcu jesteśmy w czekoladowym sklepie!

Bardzo podobają mi się również rozświetlacz, róż i bronzer, które znalazły się w tym zestawieniu. Muszę przyznać, że są to odcienie bardzo uniwersalne.

 

dsc09267_wm

dsc09268_wm

dsc09269_wm

dsc09272_wm

dsc09273_wm

dsc09274_wm

dsc09277_wm

dsc09280_wm

dsc09282_wm

dsc09290_wm

dsc09292_wm

the chocolate shop too faced

Dodatkowe produkty w zestawie

W środku, jak już wspomniałam, znalazło się miejsce dla trzech dodatkowych produktów. Mascary, bazy pod cienie oraz szminki w pięknym czekoladowym odcieniu.

dsc09295_wm

Shadow Insurance czyli gwarancja udanego makijażu oka

Ten produkt znam nie od dziś, a pierwszą tubkę kupiłam, kiedy jeszcze nie była tak znana. Od tamtego czasu zdążyła zmienić opakowanie. Jest to baza pod cienie o takim cielistym odcieniu. Jest to kosmetyk bezzapachowy, który mnie nigdy nie zawiódł. Jej zadaniem jest ułatwić nam nakładanie cienie oraz trzymać w ryzach cały makijaż oka. Trzeba przyznać, że nie bez powodu jest jednym z flagowych produktów marki, bo sprawdza się w swoij roli wyśmienicie.

dsc09297_wm

Czekoladowe usta czyli Melted Chocotale w odcieniu Chocolate Milkshake

Melted to znane pomadki, jednak ja ich nigdy wcześniej nie miałam. Ta miniatura to jedyny egzemplarz, jaki posiadam. Pomadka ma odcień średniego, rozbielonego brązu, bardzo kojarzącego się z zabieloną czekoladą. Ciepłe tony z błyszczącym wykończeniem zawsze się u mnie dobrze sprawdzają, dlatego ja jestem jak najbardziej na tak. Pomadka wygodnie się nosi i utrzymuje kilka godzin na ustach.

dsc09298_wm

Better than sex – albo pokochasz albo znienawidzisz

To maskara, o której zawsze jest głośno. Jedni mówią o niej bardzo dobrze, inni bardzo źle, ale zawsze ktoś coś mówi. Ja ten tusz już miałam i mogę powiedzieć, że ja go lubię. Ma klasyczną szczoteczkę, dosyć sporą, którą łatwo się operuje. Dodatkowo maskara pięknie robi mi rzęsy i się nie kruszy, więc nie mogę się do niej przyczepić. Kiedyś Wam pokażę, jak wygląda na moich rzęsach.

dsc09299_wm

dsc09301_wm

dsc09303_wm

dsc09308_wm

Produkty Too Faced dostępne są w Sephora.

8 komentarzy

  • Reply Black Raspberry 12/12/2016 at 18:41

    Urocze opakowania i ta zawartość… Brałabym wszystko!

    • Reply Bellitkaa 13/12/2016 at 00:03

      Masz rację! Piękny jest ten zestaw :)

  • Reply Justyna Wiśniewska 12/12/2016 at 20:05

    Ile brązów, mój raj ;D tusz akurat znam ;D

    • Reply Bellitkaa 13/12/2016 at 00:02

      No wiem, że byś chciała palce mi tu zamoczyć w tych brązach :D Mi też bardzo pasują :D

  • Reply Emilia Wrembel 12/12/2016 at 21:25

    zacna zawartość:) piękne kolory:)

    • Reply Bellitkaa 12/12/2016 at 23:59

      Z pomadką się nie rozstaję ostatnio, bardzo mi przypadła do gustu :)

  • Reply Marzena Makeup&Beauty 13/12/2016 at 00:26

    Taka cudna paletka, że szkoda by mi było zacząć jej używać ;)

    • Reply Bellitkaa 13/12/2016 at 01:08

      Znam to! U mnie każdy nowy kosmetyk kolorowy musi odleżeć co najmniej 2 tygodnie zanim go zacznę używać ;)

    Leave a Reply

    Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.