ZRÓB TO SAM! Kosmetyki z pomidora.
MASECZKA POMIDOROWO-KUKURYDZIANA
Składniki:
2 łyżeczki mąki kukurydzianej
łyżka zielonej glinki leczniczej (dostępne w aptece)
łyżka świeżo wyciśniętego soku z pomidora
łyżeczka wody destylowanej
Przygotowanie:
Wszystkie składniki utrzeć na gładką masę.
I co dalej?
Na oczyszczoną twarz nałożyć pastę, lekko masować. Dzięki temu zetrzemy martwy naskórek. Maseczkę zostawić na 15 minut, potem spłukać.
MASECZKA Z POMIDORA
Składniki:
pomidor
Przygotowanie:
Pokroić w plasterki pomidora.
I co dalej?
Plasterkiem pomidora przetrzeć twarz w miejscu, gdzie występują zaskórniki. Następnie twarz należy spłukać, osuszyć i posmarować kremem. Zabieg można powtarzać dowolną ilość razy.
POMIDOROWY PEELING
Składniki:
2-3 dojrzałe czerwone pomidory
pół szklanki mąki kukurydzianej
3 łyżeczki oliwy z oliwek
Przygotowanie:
Pomidory rozgnieść, jeśli nie są wystarczająco miękkie to można je podgrzać. Dodać mąkę i oliwę, wymieszać na gładką papkę.
I co dalej?
Ciało spłukać pod prysznicem. Peeling nakładać na skórę za pomocą rękawicy do masażu. Kiedy już każdy skrawek skóry wypięlęgnujemy to możemy spłukać się już wodą, nie należy już używać mydła. Ciało osuszyć.
To już niestety wszystko, ale mam nadzieję, że komuś się przyda :)
Pozdrawiam!
Uwielbiam pomidorki, ale przede wszystkim stosować je wewnętrznie. Może faktycznie warto też zewnętrznie? :)
Z owocami mogę się bawić w kremy, maseczki, ale z warzywami….nie mogę sobie wyobrazić czerwonej pomidorowej papki na moim ciele.
wypróbowałaś któryś przepis? naprawdę działa? bo chętnie spróbowałabym z maseczką do twarzy:)
Ja uwielbiam pomidory w każdej postaci na pewno wypróbuję może i ta postać polubię:)
Podoba mi się ten peeling, ale moja skóra potrzebuje czegoś mocniejszego, a nie samą mąkę niestety :D
szkoda, ze nei skorzystam… od soku z pomidora, kiedy go kroje piecze mnei potem skora i jest czerwona, wiec nei bede ryzykowac:(
Pozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili ;)!
@MintElegance tak, ja w większości próbowałam już przepisy, które zamieszczam. Teraz po prostu przelewam je z papieru tutaj, by się podzielić i żebym sama miała wygodniej ;) Oczywiście nie wszystkie jeszcze próbowałam, bo do niektórych się zbieram dopiero (wiadomo, trzeba mieć chwilę czasu i oczywiście ochotę na takie zabawy;)) Niektóre przepisy są na prawdę godne polecienia, ale każda skóra reaguje inaczej, mamy tutaj żywy przykład Madeleine, która choruje już od samego pomidora. Na pewno nie zaszkodzi spróbować, a przeważnie wszystkie potrzebne składniki mamy pod ręką i nie są one jakieś kosztowne :)
Mmm zwykle to pomidory stosuję wewnętrznie, ale może opanuję się i przygotuję coś :) Btw bardzo fajny blog, będę częściej tu zaglądać :)
Lubię pomidory, a ostatnio skłoniłam się do koktajlowych, których wcześniej nie lubiłam :) Może wypróbuję maseczkę ? :)