Uroda
Eva Natura – Herbal Garden – Żel do mycia twarzy
Ostatnio pojawił się w sklepach nowy żel do mycia twarzy oczyszczająco-łagodzący z firmy Eva Natura z ekstraktem z czerwonej koniczyny. Szukałam akurat czegoś do mycia buzi, ale tak żeby postawić w domu rodziców i nie wozić ze sobą pół kosmetyczki, kiedy to jadę ich odwiedzić. Skusiłam się na nowość ze względu na opakowanie i cenę, ale czy jestem zadowolona?
Otóż żel okazuje się przeciętniakiem.
Po pierwsze jak na mój gust to ten żel jest za rzadki i trzeba uważać, bo ucieka przez palce. Trzeba się nieźle spiąć, żeby umyć nim twarz zanim wszystko nam spłynie. Opakowanie jest bardzo wygodne i przyjemne dla oka. Nie mogę mu zarzucić brzydkiego zapachu, pachnie nawet przyjemnie (niestety nie pamiętam jak pachnie czerwona koniczyna w rzeczywistości żeby tutaj porównywać), chociaż pewnie nie każdemu przypadnie to do gustu i lepiej by ten zapach był ciut delikatniejszy. Żel jest bardzo delikatny, lekko się pieni na twarzy, ale żeby jakoś głęboko oczyszczał to bym nie powiedziała. Spisuje się dobrze, ale szału też nie robi. SLSy na drugim miejscu w składzie. Co ważne, nie ma uczucia ściągnięcia po myciu twarzy tym żelem, dlatego nie spisuję go tak całkiem na straty. Raz na jakiś czas będę go używać, ale miłość i powrotów nie będzie na pewno.
Za opakowanie 150 ml nie zapłacimy dużo, bo tylko ok 8 zł ale można dołożyć i kupić coś fajniejszego, co będzie się chociaż wygodniej używało.
Jest to mój pierwszy produkt tej firmy, ale może jeszcze kiedyś na coś się skuszę mimo, że żel nie do końca przypadł mi do gustu.
Znacie w ogóle tą firmę? Mają w ofercie coś, co zachwyca?
Kiedyś miałam chyba z tej firmy jakiś tonik, ale daaaawno temu
pierwszy raz widzę tą firmę ;)
Mi się kojarzą jakieś szampony jeszcze, ale nie wiem czy to prawda czy tylko moje urojenie ;p
prawda :D kiedyś jakiś nawet miałam , coś z bursztynem chyba, ale dosyć badziewne były :)
A to dobrze wiedzieć :) Czasem się człowiek na coś skusi a potem jak to mówią: masz babo placek.
Mam ten żel i jestem nawet z niego zadowolona co do konsystencji to kwestia wprawy i można tak go używać że nic nie spłynie. Do mojej suchej skóy całkiem dobrze się spisuje nie wysusza jej jakoś nadmiernie a i oczyszczenie uważam na całkiem dobre.Ideał to nie jest ale bardzo dobry kosmetyk
Tylko po co się męczyć, jak można kupić coś lepszego, gdzie nie będzie nic uciekało przez palce?
Miałam kiedyś coś z tej firmy (nie pamiętam co ;o) i uważam, że to są po prostu takie zwyklaczki ;)
Czyli nie ma się co nią interesować nawet ;)
coś kiedyś miałam, ale nie pamiętam co i jak więc pewnie rewelacji nie było :p
Jeszcze nigdy go nie widziałam :o
ja go obecnie używam, ale wydaje mi się że mnie przesusza :( dodatkowo nie lubię go za to, że jest taj rzadki…
Z tej firmy to kojarzę jedynie niezłe kremy do rąk :)
Ja ostatnio zakochałam się w piance do mycia twarzy Pharmaceris i jej już będę wierna <3
Nie lubię żeli w takich tubkach ;/
kojarzę ich, ale jakoś tak bardzo mgliście :)
Firma to nie EVA NATURA a POLLENA EWA – eva natura to nazwa marki ….