Trwały manicure, to jest coś. Wiele kobiet zniechęconych malowaniem paznokci co dwa dni postanowiło korzystać z usług manikiurzystek. Nakładają żel czy hybrydę, byleby tylko nie musieć marnować czasu na malowanie w ciągu tygodnia, a wciąż wyglądać dobrze i mieć zadbane paznokcie. Sally Hansen wychodzi nam naprzeciw i od lutego w sklepach jest dostępna nowość, mianowicie kolekcja innowacyjnych lakierów Miracle Gel– hybryda bez lampy. Są to lakiery hybrydowe, których nie trzeba utwardzać w lampie UV/LED. Wystarczą dwa proste kroki do uzyskania trwałego efektu na paznokciach. Producent obiecuje aż do 14 dni trwałości!
Do takiego efektu potrzebujemy kolorowy lakier Miracle Gel, a do tego Top Coat z tej samej serii. Należy pomalować paznokcie tak samo jak zwykle, dwoma warstwami, po ich całkowitym wyschnięciu nałożyć top coat i gotowe! Manicure po całkowitym wyschnięciu jest wyjątkowo trwały, o czym przekonałam się na własnych paznokciach ;)
W mojej kosmetyczce znalazło się 5 odcieni, a już trzy z nich zdążyłam przetestować i postaram się je krótko opisać. Każdy z nich ma wygodny, szeroki pędzelek i zmywa się jak tradycyjny lakier do paznokci – potrzebny tylko zmywacz i wacik.
Redgy– Pierwszy, który wylądował na moich paznokciach. Świetna, stonowana czerwień wpadająca lekko w pomarańcz. W 4 dniu miałam pierwszą startą końcówkę na środkowym paznokciu prawej dłoni. Po 6 dniach lakier nadawał się do zmycia, co widać na poniższych zdjęciach.
W 6 dniu:
Street Flair – Wrzosowy odcień sfotografowałam tuż przed zmyciem w 6 dniu noszenia, więc możecie zobaczyć jak sobie poradził. Nieźle, co? Lekko starte końce, które nie rzucają się bardzo w oczy są dla mnie jak najbardziej do przeżycia.
Red Eye-To klasyczna czerwień i choć na zdjęciu może wydawać się podobna do odcienia Redgy – to wcale nie jest. Piękny lakier, miał być ze mną w walentynki, ale jakoś czasu zabrakło. Czeka w kolejce na przetestowanie, ale spodziewam się, że będzie z trwałością podobnie jak u poprzedników.
Bare Dare– Nudziak, który potrzebuje trzech warstw do ładnego krycia, a co za tym idzie schnie o wiele dłużej niż inne lakiery, które posiadam. Wynagradza to fakt, że trzyma się równy tydzień na paznokciach i gdyby nie monotonia i odrost to pewno bym go jeszcze nie zmyła. To mój idealny lakier do biura, cały tydzień miałam spokój i nie gryzł mi się z żadną stylizacją. Niestety zapomniałam mu zrobić ładnych zdjęć, ale pokazywałam na Instagramie!
B Girl– To mleczna mięta, na którą pewno większej ochoty nabiorę wiosną. Prawdopodobnie będzie mi towarzyszyła bardzo często. Widziałam ją już na innych blogach i muszę przyznać, że wygląda obłędnie na paznokciach. Kosmetyczna Hedonistka pokazała go w tym poście, do którego też Was zapraszam.
Muszę przyznać, że ja jestem zachwycona ich jakością i już szukałam innych odcieni u siebie w mieście, ale niestety nie każda drogeria u UK jest wyposażona tak dobrze jak dostępny w Polsce Rossmann czy fantastyczne Hebe, więc Wy szczęściary nie zwlekajcie i udajcie się na zakupy po swój set do hybryd bez lampy od SH. Buteleczka kosztuje około 34zł i jak tylko dopadnę gdzieś szafę to kupię kilka innych odcieni.
Ten artykuł znaleziono w wyszukiwarce Google m.in. poprzez poniższe frazy kluczowe:
- lakier hybrydowy bez lampy
- lakiery hybrydowe bez lampy
- lakier hybrydowy rossmann
- lakier hybrydowy bez lampy rossmann
- czy lakier hybrydowy wyschnie bez lampy
- hybryda bez lampy
- lakiery hybrydowe w rossmanie
- hybrydy bez lampy
- lakiery hybrydowe rossmann
- trwały lakier do paznokci bez lampy
Dla mnie najgorsze byłoby to wysychanie, dlatego zostanę przy tradycyjnej hybrydzie.
Nie jest najgorzej, a efekt wynagradza :) Właśnie pomalowałam czerwonym, woooooow <3
Och tak mnie kuszą te lakiery!
W końcu skuszą :P
Wrzos jest przepiękny :O
To prawda, jest na co popatrzeć :)
Chyba kupię jeden na próbę:D
Pamiętaj żeby kupić lakier plus top coat :) udanej przygody z hybrydką!
U mnie niestety sie nie sprawdzily a szkoda :(
No trudno, musisz szukać dalej :( Szkoda, bo kolory mają super.
Ale sobie wymyślili :) Przepiękne kolory! Chyba bym miała problem z wyborem faworyta :)
Super rozwiazanie! Kolorki piękne -, takie wiosenne
ten wrzosowy jest cudowny!
Ostatnio widziałam je w Super Pharmie i tak kusiły, ale cena narazie mnie troszkę odstraszyła……
Mnie zauroczyła ta czerwień :) Jak chcssz inne kolorki, to teraz widziałam, że jest -20% na nie w super-pharm, więc bodajże do 22.04 można się troszkę obkupić :)
Absolutnie się nie zgadzam, nie polecam! Mam jeden odcień i top a za te pieniądze mogłam mieć dwa kolory Semilac. Firma przereklamowana, co nie kupię – porażka, a już ta seria…. Że niby koknurencja dla hybryd? W życiu! Trzeba ze 3 warstwy, żeby uzyskać jako takie krycie, na to top….Nic nie wyrównuje, nie wypełnia. A trwałość lepszą mają lakiery Golden Rose po 5 zł. Szczerze odradzam, za te pieniądze,które wydała autorka można mieć zestaw startowy do domowych hybryd. Mam, używam, polecam. To jest naprawdę trwałość. Nie rozumiem zupełnie zachwytów nad SH….
nie podoba mi się efekt – ot na zdjęciach wygląda jak zwykły lakier, nie widzę super połysku
Ładne, choć muszę przyznzać, że mnie nie zachwycają. Też się kiedyś na nie skusiłam. Chciałam sprawdzić, jak będą wyglądały i byłam bardzo rozczarowana. Lakiery potrzebują około 3 warstw . Top nie wyrównuje, ani nie nadaje takiego połysku jak w przypadku hybryd utrwalanych w lampie. Co fakt to fakt. Za tą cenę, tak jak i moje poprzedniczki mogłam mieć kilka lakierów semilaca. Dobrych trwałych i sprawdzonych.