Uroda
Organique – Odżywcza i nawilżająca kula do kąpieli Białe Piżmo
Dzisiaj będę wspominać kulę do kąpieli, którą wygrałam jakiś czas temu w rozdaniu u Doroty.
Kulę miałam na dwa użycia. Jest ona produkowana w taki sposób, żeby właśnie ładnie się przekroiła na pół. Nie potrzebujemy do tego niczego, wystarczy lekko przekręcić i sama się idealnie przepołowi :)
Połówka jest wystarczająca na kąpiel w wannie pełnej wody. Jej zapach unosi się po całym mieszkaniu. Pachniała rewelacyjnie, delikatnie, nie drażniąco a zarazem bardzo intensywnie, czuć ją był jeszcze przez długi czas. Połówka zabarwiła wodę na żółty kolor, dość intensywny. Na wodzie widać było takie oczka (takie jak w rosole ;)).
Kula nie dość, że dała mi naprawdę dwie cudowne kąpiele, to jeszcze po użyciu jej nie trzeba stosować w ogóle balsamów ani nic takiego. Skórę mamy taką, jak po użyciu oliwki. Przyjemnie miękką, nawilżoną, natłuszczoną i pachnącą. O dziwo, zapach przenosi się nam na skórę i utrzymuje długo. Kiedy użyłam jej wieczorem, rano też czuć było ten zapach na skórze. Jest rewelacyjna, z czystym sercem mogę ją polecić. W sklepach internetowych widziałam ją po 12.99zł. Myślę, że z powodzeniem może konkurować z kulami Lush’a.
A teraz co mi z niej pozostało? Wspomnienie :(
Używałyście jej? Jakie specyfiki możecie polecić takiej maniaczce długich kąpieli jak ja???
Pozdrawiam!
Ten artykuł znaleziono w wyszukiwarce Google m.in. poprzez poniższe frazy kluczowe:
- kule do kąpieli jak używać
miałam kulę z Organique tylko, że zieloną herbatę :) fajna była i jak musowała :D
Uwielbiam takie gadżety do kąpieli :)
duzo osob chwali, ja nie mialam jeszcze
Życzę powodzenia imienniczko :)
też lubię takie gadżety, niestety od czasu przeprowadzki mam tylko kabinę prysznicową;p-zapraszam do mnie!
Dostałam taką od Mikołaja. Podzieliłam ją na pół – i dobrze, bo sama połówka i tak mocno nawilżyłaa moje ciało
Miałam również kulę do kąpieli z organique,tylko zieloną,nie pamiętam o jakim zapachu,świetna,byłam z niej bardzo zadowolona:)) Ten kosmetyk bardzo porównywalny do kul z Lush’a;)
Pozdrowienia od Rzeszowianki ;))