Lifestyle
Sporo nowości u mnie :D
Dzisiaj post iście chwalipięcki. Ostatni miesiąc to czas dosyć ciężki dla mojego portfela, ale nie ma tego złego… Okazuje się, że kiedy jedne marzenia legną w gruzach, kiedy człowiek już trochę się pozbiera to można zrealizować inne no i tym sposobem kupiłam aparat. Trochę mi posłuży. Ciągle uczę się jego obsługi, łatwo nie jest, ale z dnia na dzień są postępy :) Cieszę się jak dziecko, kiedy coś mi wychodzi tak jak chcę, a oto mój Nikuś D5200.
W Rossmanie wszystkie dobrze wiemy, co obecnie się dzieje, chyba wszyscy uzupełniają swoje braki na tej mega promocji. Byłam i ja, popłynęłam trochę z lakierami do paznokci, ale lekko ponad 3zł to żal było nie brać. Fiolet i żółty już wylądowały na stopach, jest moc, żółcielca spokojnie można brać, bo kryje przy 2 warstwach jak szalony. Oprócz tego wzięłam kredkę do brwi z Manhattanu, zmywacz do paznokci i żelowe wkładki do butów, które zawsze się przydają.
Mam jeszcze ochotę na Apocalipsy czy szminki Kate Moss albo choćby żółty tusz z Lovely, ale powiedzmy sobie szczerze, mam tego tony i naprawdę nie potrzebuję ich. I tak mam wyrzuty sumienia za lakiery…
Przechodząc wczoraj obok Natury weszłam tylko spojrzeć co tam się dzieje i naytrafiłam na promocję mojej ulubionej emulsji do higieny intymnej (15,99zł) i płatków, których też nigdy za wiele (10,78zł). Wzięłam, no bo jakby inaczej.
Wieść o wycofywaniu płynu micelarnego z Biedronki obiegła blogosferę z prędkością światła no i nie wiedziałam co robić. Jako, że nie miałam go wcześniej no to pozostało mi albo zostawić temat, albo w ciemno capnąć kilka sztuk jeśli tylko się takowe znajdą. Kiedy stanęłam przed nimi, stwierdziłam, że połowa blogosfery nie może się mylić i wzięłam te 5 butelek. Każda za 4,39zł. Z ulgą po pierwszych testach mówię, że pasuje mi i bardzo się cieszę, że je dorwałam, bo mam zapas na dłuuuuugi czas za śmieszne pieniądze. Wpadła mi również do koszyka kula do kąpieli, a to tylko dlatego, że na opakowaniu jest napisane, że zawiera w środku niespodziankę. Ciekawa jestem co jest w środku tej kuli :)
No i Katosu wydała książkę. W Empiku już leży sobie dumnie na półkach i znika w ekspresowym tempie. No nie mogłam się powstrzymać, tym bardziej, że przez kilka dni teraz jest promocja -25% i tym samym jej cena z 44,90 zł spadła na 33,67 zł. Jeśli chodzi o moje pierwsze odczucia to jest to piękne wydanie, z mnóstwem rad i wskazówek, z 80 stronicami wstępu na różne tematy, ogółem ponad 200 stron świetnych zdjęć i tutoriali. Świetna robota.
Dodatkowo, jako że Maćka Stuhra lubię to też chętnie poczytam te jego felietony.
Dzięki spotkaniu blogerek w Nowym Sączu dostałam strój kąpielowy od SHE, który po prostu muszę Wam pokazać, bo jestem bardzo szczęśliwa, że go mam. Detale są idealnie dopracowane, wszystko równo i dokładnie odszyte. Te kółeczka są skórzane, pięknie wyglądają. Wybrałam dla siebie model PAM, który ma bikini z usztywnianymi miseczkami i wyciąganymi gąbkami push-up, ja akurat ich nie potrzebuję, no, chyba, że schudnę z 10 kg to mooooże wtedy ;) Ma sznureczki, dzięki czemu mogę regulować zarówno na szyi, jak i plechach jego obwód. Już nawet nie wspomnę o tym, że ma złotą ozdobę z 24 karatowego złota i został uszyty specjalnie dla mnie. Kiedy go przymierzyłam to czułam się tak, jakby miarę na niego brano właśnie ze mnie, świetnie leży i podkreśla co trzeba. Ogólnie jestem pod wrażeniem jakości wykonania tego stroju, naprawdę lepszego w swojej kolekcji nie mam, ale wiem, że jadąc na wczasy zrobię zakupy właśnie u nich. Dziękuję SHE, dziękuję organizatorkom spotkania w NS!
To jeszcze nie jest koniec moich zakupów ponieważ złożyłam zamówienie w Katherine i Amberhurt, więc będzie coś nowej biżuterii u mnie, którą może też pokażę na blogu? Nie wiem sama jeszcze, zobaczymy. Poza tym, byłam ostatnio dwa razy w lumpeksach na dostawie i wiem już, za co ludzie kochają lumpy. Dorwałam kilka fajnych rzeczy, które właśnie się piorą :)
Miłego dnia Wam życzę, ja muszę przysiąść dziś nad pracą magisterską, bo znam już termin obrony, a praca jeszcze nie skończona…
Pierwsze widzę, żeby na spotkaniu w NS były stroje:D Zakupy świetne, ja postanowiłam się jak na razie ograniczyć w kupowaniu bo zużycie tego co mam zajmie mi chyba lata:)
Pati, dostało je tylko kilka blogerek, które wybrała sobie firma, dlatego mogłaś nie słyszeć. Dodatkowo wysyłane były już po spotkaniu, dlatego się nie chwaliłam na miejscu ;)
Aaa, no to zmienia postać rzeczy:) Twój strój jest piękny, chociaż wolę bardziej jaskrawe kolorki na lato:)
A ja właśnie mam same kolorowe i dlatego tym razem postawiłam na czarny po prostu, tyle, że pięknie wykończony :D
ten strój jest piękny :-)
Jestem w nim zakochana! :)
genialny strój :D A o książce Katosu nie wiedziałam, muszę się rozejrzeć :)
Toż to hit, jeszcze cieplutki ;)
ulalala ale bedziesz łyskać tyłkiem;d
hehe, już to robię, wczoraj z godzinę paradowałam w tym stroju po domu ;p
No to Ewka miała przeje*ane hahah;D
No mogła mieć mnie dość, świeciłam tyłkiem jak na plaży hahaha
świetne zakupy ;)
zazdroszczę aparatu .
No trochę się tego uzbierało, ale czasem trzeba ;)
aparat boski!
szkoda przepuścić takiej promocji w rossmannie:)
zapas płynów z biedronki też już mam:)
No to widzę, że też poszalałaś :) Fajnie!
poszalałaś z zakupami :) a stroju zazdroszczę, bo nie dość że przepiękny to jeszcze uszyty specjalnie dla Ciebie :)
Mam to na piśmie! :D
strój kąpielowy piękny :) ja kupiłam 7 butelek płynu :P
A ja dorwałam 5, ale jakby się trafiła okazja to bym wzięła jeszcze ze 2, czemu nie :)
katoosu książka mi się marzy:)
a ten strój uhh;);*
Jest promocja w Empiku i kosztuje ok 34 zł, warto się teraz skusić na nią :)
no proszę, zakupy jak trzeba
No czasem człowiek musi coś kupić :D
Niezłe zakupy :) Ja chyba wrócę się po więcej lakierów Lovely :) No i ten kostium <3 Cudowny :)
No kostium jest pierwsza klasa :)
A te lakiery warto, to jak za darmo ;p
Zazdroszczę aparatu :)
Atqa, jak go będę umiała w pełni wykorzystać to wtedy będzie można zazdrościć ;)
super zakupy najlepsze lakiery , ale struj też fajny :) jak rybka bedziesz w nim wygladać :)
No tak, strój jest przepiękny! :)
Widzę, że prawie cała paleta lakierów z Rossmanna ;) No i zapas micelu BeBeaty też imponujący :P
Eeee, gdzie tam, wzięłam tylko kilka ;)
też muszę kupić aparat..
ale kiedy to bedzie..
piękny strój !
pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
:)
Ja się zmogłam i kupiłam, będzie mi teraz służył przez dłuuuugi czas :)
Strój wygląda cudownie :) Bardzo ładny, szukam czegoś podobnego dla siebie.
Teraz idzie sezon, więc trzeba się zaopatrzyć :)
Poprosimy jeszcze zdj stroju na modelce ;* :)
hahaha, chętnie, ale jak schudnę trochę ;p bo opona zamiast brzucha przyprawia mnie o wstyd…
czekam na recenzje ksiazki katosu!
Okej, jakąś na pewno zrobię :D
Piękny strój! I czekam również na recenzję książki.
Myślę, że się pojawi :)
Piekne zdobycze i kostium:)
A teraz jets – 25% w Empiku? Woo, pisłam o tej książce u siebie i dywagaowałam by kupić no proszę a tu jeszcze 25%:)
Jest na nowości, za kilka dni się to kończy, ale ja dorwałam książkę o 11 zł taniej :D
WOW książka Katosu…świetna inwestycja ;)
No, bardzo się cieszę, że ją kupiłam :D
Z lakierami to mega zaszalałaś!! kurczę, a ja tak się cykam i się próbuję odciągnąć od zakupów….ale tak zachęcacie, takie piękne kolory…grrrrr :>
hahaha, masz jeszcze 2 dni na zakupy :d
strój jest przecudowna :)
no i zazdroszczę zakupu lustrzanki :))
zazdroszczę aparatu ;D
długo się zastanawiałam nad tym strojem co Ty masz i w końcu wzięłam inny ale ten jest też śliczny <3
i jeszcze jedno masz tego super Nikona *-* oj zazdroszczę zazdroszczę
A który wzięłaś? Mój jest prześliczny, wygląda na żywo idealnie :D
Do kiedy to -25%? Muszę też biec po książkę Katosu!
Nie wiem czy przypadkiem nie do jutra, ale ręki nie dam uciąć
Na ten aparacik to chyba rozbiłaś bank i świnkę skarbonkę…Posiadanie takiego sprzętu to marzenie większej połowy Blogerów.
Strój rewelacja..super na plażę..jedynie czego mi brakowało to porządnego kija w zestawie..musisz się przecież czymś odganiać adoratorów , którzy będą do ciebie lgnąć.
Lakiery cudne…i tak samo jak ciebie intryguje mnie ta niespodzianka w kuli..koniecznie napisz co w niej znalazłaś..mam nadzieje że to nie będzie POKEMON
Banku nie rozbiłam, ale świnkę owszem ;)
Co do kija, mam teraz taką oponę zamiast brzucha, że nie potrzeba niczego haha
jakie szkiełko w aparacie? :)
obiektyw wzięłam 18-105, trochę lepszy niż ten standardowy kitowy, ale też bez szaleństw, na początek wystarczy a jak opanuję go lepiej to będę myśleć nad innymi :D
marzy mi się dobry aparat..
Ten strój wygląda bosko:)
:)
Lakiery wspaniałe no i ten strój… szaleństwo! ;)
No strój trochę inny niż wszystkie, które posiadam :) Jest wyjątkowy!
miałam w łapkach książkę Katosu :))
bardzo pięknie wykonana !
Zgadzam się, przepiękne wydanie :)
ale sie obłwoiłąs:D
dobzre wiedziec o katosu , polece do empiku moze jeszcze jest
Może dopadniesz :D
kurcze, ten strój robi mega wrażenie! jest cudowny :-)
A jak go ubiorę na jakąś plaże to będzie szał haha
Stroj fajny:)
Ale piękny ten strój, a Nikosia tylko pozazdrościć! ;))
Teraz się go uczę :D
:) zdj pierwsza klasa. Ja zdecydowałam się na sony nex5 bo jakoś lustrzanki nikony canony za ciężkie dla mnie i mam za krótkie ręce aby zrobić sobie fotę;)
Strój bardzo nietypowy i uroczy :)
biedronkowe micele także zagościły u mnie – sztuk 10 :D
Opieram się promocji w Rossmannie ale chyba nie wytrzymam…
To fakt, lustrzanka jest ciężka, ale właśnie taką chciałam, od kilku lat oczy mi się świeciły na nie i w końcu mam :D
Strój na żywo przepięknie wygląda, wszystko jest tak dokładnie odszyte, idealnie wymierzone!
A w bierdze poszalałaś, chociaż jakbym spotkała jeszcze gdzieś te płyny to bym wzięła jeszcze ze dwa chociaż :D
A promo kusi, niby byłam raz, ale ciągnie mnie jeszcze..
niezły sprzęt! pokaż się w tym kostiumie hehe
haha, jak schudnę z dwa kilo to czemu nie :D
Wow, zapasy chyba na 100 lat hehe
A gdzie tam, za jakiś czas i tak pójdę na zakupy :D
Ale poleciałaś z tymi płynami micelarnymi… :D Ja też miałam robić zapas, ale jakoś tak mi nie poszło.. :D Kupiłam nowy z Soray’i :)
jestem bardzo ciekawa tej książki katosu, muszę jej poszukać w empiku :) a strój jest mega, bardzo oryginalny i na pewno będzie świetnie wyglądał na plaży :)
pozdrawiam, A
Nie wiedziałam, że Katosu wydała książkę, muszę jej poszukać w Empiku :)