Uroda
Avon – Szminki Stylowy kolor
Jeszcze w grudniu zamówiłam z katalogu Avon szminki Stylowy kolor. Skusiła mnie cena (9,90 zł każda) oraz ich opakowanie. Malutkie, zgrabne, do każdej torebki. Zobaczcie jak wyglądają:
Zdziwiło mnie to, że szminki przychodzą do nas w tekturowych opakowaniach. Z tego co pamiętam, to zawsze było w folii.
Tutaj w porównaniu ze standardową szminką (akurat pierwszy pod ręką był Manhattan):
W takim małym opakowaniu jednak kryje się standardowa szminka, a nie żadna miniatura:
Oczywiście nazwy muszą być przebite numerami (niby szczegół, ale tak mnie to drażni):
Dzienne:
Z lampą:
Very berry:
Palest pink:
Perfect peach:
Do wyboru mamy jeszcze następujące kolory:
Podoba mi się sama idea tych szminek. Ja niejednokrotnie wychodząc gdzieś zabieram malutką torebkę, a wiadomo, że kilka rzeczy trzeba ze sobą zabrać i nieraz muszę rezygnować z czegoś. Dla tej malutkiej szminki miejsce zawsze się znajdzie.
Moje odcienie nie są jakieś mega perłowe, nie odstraszają. Niespodziewanie Very berry stała się moją ulubienicą! Zazwyczaj nie noszę takich odcieni na ustach, ale w tym kolorze dobrze się czuję. Można ładnie budować kolor na ustach. Największe nadzieje pokładałam w brzoskwince i jest ok, podoba mi się. Niestety z tą jasnoróżową się chyba nie polubię… Może się przekonam jakoś do niej, ale nie do końca mi przypadła do gustu.
Co do trwałości, no to może i szału nie ma, ale jak się ją umiejętnie nałoży (a nie tak jak ja do tych zdjęć „na szybko, bo słońce zachodzi” ;)) no to jest nawet, nawet. Tylko weźcie pod uwagę, że ja baaardzo szybko zjadam to, co mam na ustach.
Ja jestem zadowolona. 9,90zł to nie są dla mnie jakieś szaleńcze kwoty, a szminki są ładnie opakowane i moim zdaniem w ładnych kolorach.
Macie już swoje szminki z tej serii?
Najbardziej przypadła mi do gustu perfect peach :)
mi również :)
Widziałam je w katalogu i nawet się nad zakupem zastanawiałam ale w koncu nie kupiłam. Trzeba walczyć ze swoim zakupoholizmem ;)
Ale to malutkie opakowanie jest urosze. I funkcjonalne.
Palest Pink mi się podoba. :)
Faktycznie, nie drogie te szmineczki. :)
Fajnie wyglądają :D
brzoskwinka fajna :)
Miałm ktorąś kupić, ale się rozmyśliłam. A teraz żałuję-może w następnym katalogu:)?
jakie śliczne i malutkie! Rewelacja :D
Sympatyczne kolory!
Ajć miałam wczoraj katalog w łapkach i już miałam wziąść tą perfect peach ale się rozmyśliłam:(Na ustach wygląda bardzo naturalnie.