Uroda
Szminka na randkę
Tak się zastanawiałam ostatnio, jaka jest idealna szminka na randkę. Pewnie wiele z Was stwierdzi, że żadna (żeby się móc całować bez problemu ;)) a ja sobie wymyśliłam, że musi to być coś delikatnego, a jednocześnie podkreślającego naturalne piękno. Moim zdaniem nie warto się przemalowywać na takie okazje, bo przecież mężczyźni tego nie lubią. Mam dziś randkę, powoli komponuję swój ubiór, ale wiem już jak będzie wyglądał mój makijaż. Świeżo, promiennie, rozświetlę sobie delikatnie twarz. Na moich ustach wyląduje szminka, którą Wam chcę pokazać, mianowicie MAC Peach Blossom. I będzie cud, miód i orzeszki.
Jest to kolor bardzo delikatny, z drobinkami, które dostrzegalne są jedynie raczej w świetle sztucznym. Idealnie się rozprowadza nie robiąc żadnych smug i nie podkreśla suchych skórek. Stosunkowo dobrze się trzyma i fajnie zjada, bo równomiernie. Także nie ma się co martwić, że w pewnym momencie będziemy komicznie wyglądać. Jak dla mnie jest to szminka uniwersalna i bardzo bezpieczna jeśli chodzi o makijaże na różne okazje. Warto ją mieć.
Tymczasem ja zaczynam szykować się powoli na wspomnianą randkę. Mój makijaż niewiele będzie odbiegał od zdjęcia powyżej, dołożę do tego jedynie jakieś delikatne cienie do powiek. Życzcie mi szczęścia i trzymajcie kciuki ;)
Ten artykuł znaleziono w wyszukiwarce Google m.in. poprzez poniższe frazy kluczowe:
- szminka
Naprawdę piękny kolor. Taki kobiecy i delikatny :)
Iza, trzymam kciuki :D Dobrej zabawy i niezapomnianych przeżyć ;) :P
Piękny kolor :) Na pewno zwrócę na niego uwagę :)
Przyjemnego randkowania! :)
Dzięki :)
piękna, delikatna:)
Bardzo ladny , naturalny kolor :)subtelnie i delikatnie
śliczna :) wygląda bardzo naturalnie.
jejkuuu cudo ! czegoś takiego potrzebuję, żałuję, że nie kupiłam jej przed ślubem, idealnie by mi pasowała do makijażu :)
aaa i powodzenia na randce! :)
Ale jest piękna!
piekny kolor, ale na randkę to trochę za delikatnie:P
Jak dla mnie jest ok, po co szminką odciągać uwagę od siebie ;p
bardzo ładna :) jednak ja rzeczywiście nie dawałabym nic na usta (chyba że nałożyłabym coś lekkiego w domu, co potem by się zjadło), a oczy pomalowałam mocno… ja lubię ciemne oczy i mój chłopak też jest za mocniejszym makijażem ;)
bardzo mi się podoba :-) super!
Wykończenie cremesheen nie należy do moich ulubionych, ale przyznaję – kolor cudo!
Pięknie! I powodzenia :D
Delikatna i piękna:) Lubię tego typu wykończenie! Muszę się jej przyjrzeć w MAC’u.
Trzymam kciuki na randce!
Ostatnio weszłam w posiadanie identycznego odcienia z Lancome:) Uważam, że takie szminki wyglądają naturalnie, jednocześnie nie przypominają korektora. Sprawdzą się zarówno na randce, jak i podczas rozmowy kwalifikacyjnej.
Życzę powodzenia:)
Tak, to zdecydowanie bardzo uniwersalne kolory :)
Jaki piękny odcień! Ja już bez swojego MAC’a nie wyobrażam sobie codziennego makijażu – mam Fanfare, zarówno wykończenie jak i kolor są po prostu przecudowne :-)
Wygląda ładnie, taka delikatna :)
Zapraszam do mnie: https://zdrowotnieiradosnie.blogspot.com/, Dopiero zaczynam :)
przepiękny kolor :)
Piękna ; )
Baw się świetnie!
Makijaż bardzo mi się podoba, a pomadka jest rzeczywiście bardzo uniwersalna, choć ja mam ostatnio fazę na maty ;)
A ja właśnie ostatnio w matach źle się czuję, choć kiedyś też miałam na nie fazę ;)
Piękny kolorek :) Pasuje Ci.
Dziękuję!
Cudowna szminka, przepiękny kolorek :) bardzo ładnie:)
Śliczny kolor, idealny na randkę :)
Bardzo lubię takie delikatne kolory ;)
Uwielbiam pomadki MACa. A ta wygląda wspaniale :)
piękny ten kolor, ja mam dwie pomadki mac i uważam że to jedne z lepszych które mam:)
Ja też już mam kilka sztuk i jestem bardzo zadowolona z nich :)
podoba mi się ten kolorek :) bardzo naturalny :)
Ładny kolorek, rzeczywiście na randkę idealny!:)
Dziękuję!
Ładna. : -)
A ja właśnie szukam idealnej szminki dla siebie.Ta ma rewelacyjny kolorek :)