Mam już dość tej zimy, tych kurtek, szalików, chorób, ciapy na ulicach, zatkanego nosa, chłodu, suchego powietrza w mieszkaniach, smętnych kolorów, mdłych zapachów, ciężkich butów! Aaaaa! Mogłabym tak wymieniać i wymieniać. Wiosno gdzie Ty jesteś?! A i właśnie. Zauważyłam ostatnio, że zaczynam się psikać innymi perfumami, takimi świeższymi, lżejszymi. Zaczęłam rozglądać się za żywszymi kolorami […]
Załapałam się kiedyś na testy kosmetyków Revitacell. Paczuszka przyszła do mnie zaraz na drugi dzień po ogłoszeniu wyników, ekspresowo. Tak samo i ja zabrałam się za używanie. Mogłam sobie wybrać co tam chciałam i tym sposobem wylądował u mnie zestaw do biustu. Przyszło to tak pięknie zapakowane, opakowanie prawie jak na jakiś sprzęt do zadań […]
Dziś przychodzę z kolorem, który początkowo bardzo mi się podobał, później mój zachwyt się trochę osłabił. Przy nakładaniu przeżyłam chwilę grozy, ponieważ ma zadatki na smużenie i trzeba bardzo uważać na to, co się robi. Podoba mi się na pewno w nim opakowanie, złoto robi robotę. A ja sroka trochę jestem, nie powiem, że nie. […]
Ostatnio skontaktowała się ze mną Pani Patrycja Kondracka, autorka książki o facefitnessie, która bardzo mnie zainteresowała swoją tematyką. Ta książka nosi nazwę „Sekret młodości Facefitness„. Nigdy nie zastanawiałam się nad ćwiczeniami twarzy, nad tym, jak to będzie kiedy pojawią się zmarszczki i co zrobić, by było ich jak najmniej. Owszem, prowadząc bloga kosmetycznego wiem, że […]
Nie wiem czy trzeba przedstawiać bohaterkę mojego dzisiejszego posta. Jeden z najbardziej znanych moim zdaniem kosmetyk z szafy Rimmela. Moja najbardziej zmordowana szminka, taka, którą zużyję do końca. Bajecznie kremowa pomadka w odcieniu 700 nude delight. Przepraszam za zmęczone okolice oczu, ale sesję od dziś uważam za zamkniętą, więc powinno być już tylko lepiej :) […]
Wpadły mi w ręce dwa kremy do twarzy. Nie znałam marki aż do momentu spotkania blogerek w Rzeszowie, gdzie dostałam jeden z nich. Niebawem pojechałam do Lublina, gdzie do kompletu dostałam drugi krem. Używałam ich od jesieni, pewnie się już kończą, choć nie jestem w stanie stwierdzić na ile użyć mi ich zostało. O czym […]
Do Bolesławca to ja zawsze miałam i mam sentyment. Jest to miasto, do którego zawsze będę wracać z przyjemnością. Ale ja tu nie o tym. Podczas Lubelskiego Spotkania Blogerek miałam okazję posłuchać trochę o samej marce, o tym czym się zajmuje, jakie prowadzi badania, a na sam koniec dostałam tonik do domu. Do testów, na […]
Bardzo się ucieszyłam, kiedy zobaczyłam papajowy scrub do ciała w przesyłce od Fennela. Scrub + papaja? To nie może się nie udać. Bardzo lubię w kosmetykach zapachy typu mango czy papaja, dodają mi energii i sprawiają, że człowiek się aż chce uśmiechnąć do samego siebie. Mam mieszane uczucia co do tego kosmetyku. Z jednej strony […]