Uroda
Cudowny rozświetlacz MAC
Dziś mój ulubieniec. Naczytałam się o nim samych pochwał i kwestią czasu było, aż ja sama się na niego skuszę. Mineralize Skinfinish w odcieniu Soft and Gentle. Uwielbiam rozświetlacze, bo to właśnie dzięki nim wyglądam bardzo świeżo, promiennie i radośnie. Razem z różami do policzków są moimi ulubionymi kolorowymi kosmetykami.
Jest to idealna inwestycja dla osób, które lubią siebie w takim rozświetlonym wydaniu. Ja używam go codziennie od dwóch miesięcy i nie widzę żadnego zużycia. Ma 10 g, co uważam za istne szaleństwo, w życiu tego nie zużyję. Opakowanie klasyk, bardzo mi się podoba. Bardzo ładnie stapia się ze skórą i jeśli tylko nie świerzbią Was ręce no to nie ma obaw o migrowanie na twarzy. Nie występuje żaden chamski brokat. Podoba mi się to, że akurat ten odcień jest uniwersalny, ani za ciepły ani za chłodny. Będzie pasował do większości cer. Nadaje się do rozświetlania nie tylko kości policzkowych ale również np dekoltu. Czasem nakładam go również pod łuk brwiowy, co przepięknie uwydatnia mi również brwi. Na daną chwilę to jest mój ideał, nie mam ładniejszego rozświetlacza.
Zapraszam na zdjęcia przedstawiające kultowy Soft and Gentle na mojej twarzy. Ja taki efekt bardzo lubię, a Wy oceńcie same czy Wam się podoba czy nie.
W skrócie – nie żałuję ani grosza wydanego na ten kosmetyk, a kosztuje 115 zł. Mam ochotę na więcej odcieni. Jak to dobrze, że otworzyli w końcu sklep internetowy na Polskę.
Ten artykuł znaleziono w wyszukiwarce Google m.in. poprzez poniższe frazy kluczowe:
- rozświetlacz mac
- mac rozswietlacz
- rozświetlacz do twarzy
Leave a Reply
Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.
mam i bardzo lubie :D
Świetny jest, niestety mój upadł i cały się pokruszył.
Ojej, współczuję :(
Rzeczywiście jest piękny. Kupię go sobie w ramach nagrody za coś (najpierw tylko muszę osiągnąć jakiś spektakularny sukces, żeby było za co się nagradzać :P).
Coś wymyślisz :) Niebawem Mikołaj też będzie chodził :D
ostatnio pracowałam na tym rozświetlaczu.. muszę go mieć !
Fajnie wygląda:)
Jak dla mnie cena za wysoka,ogarnij kiedyś Mary z The Balm,jest boski no i o połowę tańszy:)
Widziałam, kiedyś też go kupię ;)
Jaki on śliczny!
U Ciebie mi się bardzo podoba!:) jak go jednak macałam w MACu ostatnio, to mnie nie zachęcił do zakupu;) ale może muszę jeszcze raz mu się przyjrzeć:D
No weź zobacz, zobacz :D
Ja też miałam podobnie :)
W sklepowym oświetleniu wydawał mi się taki poszarzały.
Jest piekny jednak przy mojej tlustej cerze i najlepszym pudrze matującym naturalnie uzyskuje taki efekt po paru godzinach;-)
Śliczny :) Na mojkej skórze podobny efekt dają jasne część z shimmerka Diora Amber Diamond, jeśli dobrze pamiętam.
Piękny efekt na Twojej buźce, ale ja się boję rozświetlaczy, bo mam przetłuszczająca się cerę ;(
Bardzo mi się podoba, ale dla siebie wybrałam Lightscapade :)
Na pewno też go zmacam :D
Faktycznie fajnie wygląda.
Nigdy nie umiem oprzeć się MSF-om, dlatego mam w swojej kolekcji już kilka kolorów. Polecam Ci również Shimmer Brick z Bobbi Brown:)
pięknie się prezentuje :)))) pasuje do Ciebie!
Wygląda przepięknie i sama bardzo bym go chciała mieć :-)))
Ja go uwielbiam :)
ojej wyglada cudownnie! :)
Ja uwielbiam Macowe rozswietlacze. Mam kilka z limitek. Ostatnio kupilam sobie Riri w kremie. Musze sie tym pomalowac w Macu i zobaczc:) bardzo ladnie u Ciebie wyglada.
Pięknie rozświetla :)
jest śliczny! potwierdzam :) jestem jego szczęśliwą posiadaczką od jakiegoś niecałego roku. Nie kuszą mnie inne rozświetlacze, chciałam natomiast zainwestować w więcej róży, mam tylko 2 Well Dressed i Melba. Masz jakieś Macowe róże do polecenia? :)
Pięknie wygląda na skórze :)
ładnie rozświetla… :)
Piękny, ale przypomina mi efekt jaki daje Mary-Lou Manizer z The Balm. Maryśka ma kolor troszeczkę chłodniejszy, ale daje równie piękną taflę (o ile nie piękniejszą :P). Kiedyś z chęcią wypróbuję propozycji MACa, na razie zostaję przy moich zbiorach ;)
Jest wprost stworzony dla Twojej karnacji. Dla mnie wciąż za żółty :/
Też go mam drugi miesiąc i nie zamienię na żaden inny :) Czasem zdradzam go na rzecz tego z the Balm ale to MAC jest moją miłością :)
jeśli będę w galerii Krakowskiej obowiązkowo wchodzę do MAC. Chcę od nich tylko dwie rzeczy bronzer i rozświetlacz ;) nic więcej …
Uwielbiam go za efekt jaki daje :)
Efekt jest powalający. Czym go nakładasz? Może jestem ślepa, ale nie widzę w tekście :P
Ciągle waham się nad jego zakupem , wybrac theBalm MaryLou czy MAC-a , mam bardzo jasną skórę i obawiam się ,że MAC będzie za złoty ;/