Dzisiaj chętnie opowiem o serum, które niezobowiązująco dostałam już dawno temu w prezencie od marki Cashee, a okazało się tak dobre, że postanowiłam o nim wspomnieć na blogu. Jest to serum regenerujące róża & dynia. Serum u mnie zawsze było traktowane po macoszemu. A to czasu brak, a to za długo się wchłania, więc może […]
Pielęgnacja twarzy zaraz przed trzydziestką zaczyna być już całkiem poważna. Skóra potrafi wariować i radykalnie się zmienić z tłustej/mieszanej na suchą. Jak kiedyś mogłam spokojnie odpuścić sobie krem pod oczy, tak teraz raczej mi się to nie zdarza, bo sobie przypominam, że za jakiś czas mogę tego bardzo żałować. Tak samo było, kiedy mała Izabelka […]
W swoim lipcowym pudełku MishiBox znalazłam kosmetyki Tony Moly, a w tym masło do rąk o zapachu mango. Kiedy zobaczyłam Magic Food Mango to od razu wiedziałam, że się polubimy. Ja, ogromna fanka owocu mango na pewno stracę głowę! – tak sobie wtedy pomyślałam. Tony Moly czyli najważniejszy zapach i opakowanie Marka Tony Moly jest […]
Zaraz po świętach Douglas sprawił mi niespodziankę i dostałam balsamy do ust marki EOS. Jeden miętowy „Sweet Mint”, drugi w wersji letnie owoce „Summer Fruit”. Muszę przyznać, że nie spodziewałam się, że będę ich posiadaczką i gdyby nie Douglas to pewno sama bym ich nie kupiła. Jakoś tak mnie wcześniej nie kusiły i ani trochę […]